Kostka grysikowa do zupy
O istnieniu kostki grysikowej z kaszy manny przypomniała mi ostatnio Basia na swoim blogu. I przypomniało mi się, że moja babcia rosół podawała, albo z domowym makaronem, albo właśnie z kostką z kaszy manny. U mnie w domu jakoś nigdy jej nie robiłam, ale postanowiłam się jednak cofnąć do mojego dzieciństwa. Moje córki patrzyły ze zdziwieniem cóż to ja takiego dziwnego gotuję... ? :), ale zjadły z apetytem. Oczywiście kostkę możemy wykorzystać do każdej innej "czystej" zupy, nie tylko do rosołu.
Serdecznie Wam polecam taką podróż w przeszłość, bo przy okazji wspominamy dania, które gotowały nasz babcie, a które dziś odchodzą niestety w zapomnienie...
Serdecznie Wam polecam taką podróż w przeszłość, bo przy okazji wspominamy dania, które gotowały nasz babcie, a które dziś odchodzą niestety w zapomnienie...
Kostka grysikowa do zupy
Składniki:
1/2 szklanki kaszy manny
2 szklanki wody
1 łyżeczka masła
2 łyżeczki posiekanej natki pietruszki
sól
pieprz
Wykonanie:
Szklankę wody zagotowujemy z solą, kaszę mieszamy z drugą szklanką wody, a następnie wlewamy do gotującej się wody. Gotujemy przez 15-20 minut, aż do uzyskania odpowiedniej gęstości. Na koniec dodajemy masło, pieprz i natkę.
Głęboki talerz przelewamy zimna wodą, a na jego dno wykładamy warstwę ugotowanej kaszy manny. Wyrównujemy łyżką zamoczoną w zimnej wodzie. Odstawiamy do wystygnięcia. Następnie kasze kroimy w kostkę i nalewamy zupę.
ciekawy pomysł:)
OdpowiedzUsuńMoże Ci posmakuje ? :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że natchnęłam Cię i smakowało :)
OdpowiedzUsuńPychotka, będę powtarzać ! A powrót do dzieciństwa... bezcenny :)
Usuń