Rozgrzewająca zupa z soczewicy z karmelizowaną cebulą

Za oknem minusowa temperatura musimy więc rozgrzewać się od środka ! Inspiracją do tego dania była dla mnie Bea w kuchni. Przepis nieco zmodyfikowałam, gdyż nie miałam wszystkich składników. Koniecznie muszę zrobić przyprawę ras el hanout, której użyła Bea, a póki co zdecydowałam się dodać harrisę. Wprawdzie obie przyprawy różnią się do siebie dosyć znacznie, harrisa jest zdecydowanie uboższa w aromaty, ale do soczewicy doskonale pasuje. Natomiast karmelizowana cebula dodaje zupie słodkawego posmaku, wykorzystam ten pomysł do innych zup. Bardzo mi posmakowała.
Polecam też inne rozgrzewające dania, np. grochową zupę-krem czy rozgrzewający krem z kalafiora z chili.

Rozgrzewająca  zupa z soczewicy z karmelizowaną cebulą

Składniki:

280 g soczewicy

400 g pokrojonych pomidorów z puszki

3 spore ziemniaki pokrojone w kostkę

1 cebula

3 ząbki czosnku

1 łyżka mielonego kuminu

1/2 łyżki mielonej kolendry

1/2 łyżeczki harrisy w proszku

1,2 litra wody lub bulionu*

olej rzepakowy

sól

* do zrobienia bulionu używam domowej warzywnej pasty bulionowej

Karmelizowana cebula

2 cebule

2 łyżki oleju rzepakowego

1/2 łyżeczki cynamonu

2 łyżki brązowego cukru

1 mała papryczka chili (u mnie mrożona)

sok z 1/2 małej cytryny

Wykonanie:

Cebulę i czosnek drobno kroimy i podsmażamy na rozgrzanym oleju.

Soczewicę dokładnie płuczemy. Do cebuli i czosnku dodajemy przyprawy i jeszcze chwilę przesmażamy, po czym dodajemy pozostałe składniki zupy, oprócz ziemniaków. Gotujemy aż  soczewica lekko zmięknie, około 15 minut, po czym dodajemy ziemniaki i gotujemy kolejne 15 minut.

Dwie dodatkowe cebule kroimy w cienkie plasterki, papryczkę pozbawiamy nasionek i kroimy w bardzo drobno. Cebulę podsmażamy na oliwie, aż do zbrązowienia, wtedy dodajemy cukier, cynamon, chili i dalej smażymy. Gdy cukier się rozpuści dodajemy cytrynę i odstawiamy z ognia. 

Zupę podajemy z dodatkiem karmelizowanej cebuli i ewentualnie jogurtu naturalnego.