Suszone pomidory w oliwie z ziołami
Suszone pomidory w oliwie z ziołami |
Przepis ten dostałam wiele lat temu od mojej teściowej, która przywoziła suszone pomidory z Włoch, a potem sama zalewała je oliwą. Dzisiaj suszone pomidory są dostępne prawie wszędzie w obydwu postaciach, czyli suszone bez zalewy i suszone w zalewie z oliwy z oliwek. Te drugie są zdecydowanie droższe, więc warto samemu przygotować zalewę i przyprawić ją według własnego gustu i smaku. Według tego przepisu suszone pomidory należy najpierw namoczyć.
Gdy poprzednim razem robiłam pomidory postanowiłam pójść trochę na skróty i przetestować przepis zaczerpnięty z Internetu, w którym pomidorów się nie moczy, tylko od razu zalewa ciepłą oliwą. Według mnie jednak nie zdaje to egzaminu, bo pomidory dalej są suche, ciężko się je kroi i nie oddają w pełni swojego aromatu i smaku.
Więcej inspiracji na moim Instagramie
Po więcej przepisów i kulinarnych ciekawostek zapraszam Cię na mój profil na Instagramie → https://www.instagram.com/kulinarne_przygody_gatity/. Zaobserwuj moje konto i zostań na dłużej, będzie mi miło.
Suszone pomidory w oliwie z ziołami
- 100 g suszonych pomidorów (zobacz jak je ususzyć → suszone pomidory)
- 500 ml wody
- 1,5 łyżki octu
- oliwa z oliwek EV
- gruboziarnista sól morska
- pieprz grubo zmielony
- 3 ząbki czosnku
- bazylia
- oregano
Wykonanie
- Do garnka wlewamy zimną wodę i ocet, dorzucamy suszone pomidory i odstawiamy do namoczenia na noc. Rano pomidory w zalewie doprowadzamy do zagotowania, od razu zdejmujemy z ognia i pozostawiamy do wystygnięcia.
- Gdy przestygną wykładamy je na sito i pozwalamy im dokładnie się odsączyć. Można też jeszcze dodatkowo obsuszyć je ręcznikiem kuchennym.
- Pomidory przekładamy do wyparzonego słoiczka, posypując je przyprawami i przekładając ząbkami czosnku.
- Wszystko zalewamy oliwą z oliwek EV, pamiętając, żeby pomidory były całkowicie nią przykryte.
- Pomidory przechowujemy w lodówce.
świetne są, bardzo je lubię jako dodatek do przekąsek:)
OdpowiedzUsuńPomidory własnej produkcji to zupełnie inna jakość :) Ja dodatkowo sama je suszę w piekarniku, oczywiście w sezonie :) Twoje wygladaja bardzo apetycznie, pozdrawiam serdecznie M.
OdpowiedzUsuńDokładnie, Małgosiu ! Też suszyłam sama w piekarniku te podłużne, ale jednak te włoskie mają lepszy smak :). Inny gatunek pomidora i słońce !
Usuńmam pytanie - jak długo takie pomidory można przechowywać ? chciałam zrobic w zalewie większą ilość i mieć gotowe do pesto...
OdpowiedzUsuńMoje w jednym słoiku, który mi jeszcze został, do dziś stoja w lodówce. Ważne, żeby były całkowicie przykryte oliwą.
Usuńdziękuję :-)
OdpowiedzUsuńProszę bardzo :-). I życzę smacznego.
Usuń