Merluza a la mediterránea, czyli morszczuk po śródziemnomorsku


W tym tygodniu w ramach wspólnego gotowania z Formułą 1 przenosimy się do Hiszpanii. Kuchnia hiszpańska to jedna z moich ulubionych kuchni. Mam do niej ogromny sentyment, bo spędziłam w  tym kraju parę lat. Miałam więc nie lada problem co by tu przyrządzić w ramach naszego wspólnego gotowania razem z Darią. Padło na rybę w sosie pomidorowym,  danie które w  naszym domu pojawia się już od kilku lat, a zaczerpnięte zostało z jakiegoś starego hiszpańskiego czasopisma.



Merluza a la mediterránea, czyli morszczuk po śródziemnomorsku

Składniki:
  • 750 g filetów z morszczuka
  • 2 cebule 
  • 3 ząbki czosnku
  • 70 g zielonych oliwek bez pestek
  • 500 ml przecieru pomidorowego
  • 70 ml białego wytrawnego wina
  • 2 łyżki posiekanej natki
  • oliwy z oliwek do smażenia
  • mąka do obtoczenia ryby
  • sól
  • pieprz

Wykonanie:
Cebulę kroimy w piórka, czosnek w drobną kostkę i szklimy na gorącej oliwie. Następnie dolewamy wino, czekamy aż lekko odparuje i wlewamy przecier pomidorowy. Oliwki kroimy na pół i dorzucamy do pomidorów, wszystko dusimy na małym ogniu przez 10 minut. Sos solimy i pieprzymy, zdejmujemy z ognia, dodajemy natkę i mieszamy.
Rybę solimy i pieprzymy, obtaczamy w mące i smażymy na rozgrzanej oliwie. Wykładamy na nią pomidorowy sos.




Komentarze

Prześlij komentarz