Pizza pszenno-żytnia ze szpinakiem i fetą


Wprawdzie za oknem trochę ciepło, ale naszła mnie ochota na pizzę. A jak jest ochota, to nie ma innego wyjścia, tylko trzeba odpalać piekarnik. Już drugi raz robię ciasto z mąki  mieszanej pszenno- żytniej i muszę przyznać, że bardzo mi się ta zmiana podoba, czyli smakuje.




Pizza pszenno-żytnia ze szpinakiem i fetą

Proporcje na 3 placki
Czas przygotowania: 160-180 minut

Składniki na ciasto:
  • 300 g mąki pszennej chlebowej
  • 300 mąki żytniej 720
  • 2 łyżeczki soli
  • 320 ml ciepłej wody
  • 30 g świeżych drożdży
  • 6 łyżek oliwy z oliwek EV
Na farsz:
  • 100 g sera feta
  • 3 garści świeżego szpinaku
  • 2 dojrzałe pomidory
  • oliwa z oliwek EV
  • sól
  • suszone oregano

Wykonanie:
Wszystkie składniki na ciasto wrzucam do maszyny do chleba, w kolejności: najpierw mokre składniki potem suche, a na sam wierzch pokruszone drożdże, i ona już resztę robi za mnie :-). Ciasto można też wyrobić tradycyjnie przy pomocy robota. Wtedy przed wyrabianiem ciasta należny rozpuścić drożdże w ciepłym mleku i odstawić na 10 minut. Po czym dodać pozostałe składniki ciasta, wyrobić i odstawić przykryte do wyrośnięcia na 60 minut.
W międzyczasie szpinak płuczemy i gotujemy na parze przez 5 minut. Możemy go też zblanszować, czyli zalać gorącą woda. Szpinak odstawiamy do przestygnięcia.
Gdy ciasto wyrośnie (mój program trwa godzinę i 25 minut), dzielimy je na 3 części i rozwałkowujemy na 3 cienkie placki, które przekładamy później na drewniane łopatki oprószone mąką. 
Pomidory kroimy na cienkie plastry i układamy na sitku lub na desce, aby odciekły z soku.
Ciasto smarujemy oliwą  z oliwek, układamy na nim zblanszowane liście szpinaku, fetę pokrojoną w kawałki. Skrapiamy jeszcze delikatnie oliwą, solimy i posypujemy oregano. Odstawiamy na 15-20  minut do wyrośnięcia.
Piekarnik z umieszczonym w środku  kamieniem do pieczenia pizzy nagrzewamy do 200 stopni.
Gdy piekarnik z kamieniem się nagrzeje, pizzę delikatnie zsuwamy z łopatki na rozgrzany kamień i  pieczemy 10-12 minut. Na 5-6 minut przed końcem pieczenia na cieście układamy plasterki pomidora i dalej pieczemy.



Komentarze

Prześlij komentarz