Smacznie w "Rybnej chacie"

W dzisiejszym wpisie chciałam się z Wami podzielić moją opinią na temat pewnej drewnianej chaty znajdującej się w okolicach Tarczyna, w której można zjeść rewelacyjną zawsze świeżą rybę. Oto krótka relacja z mojej bardzo smakowitej wizyty.

Smacznie w "Rybnej chacie"

"Rybna chata" działa od maja tego roku i specjalizuje się w serwowaniu świeżych ryb. Dwóch przesympatycznych właścicieli zawsze służy pomocą przy wyborze ryb, bo wybór trzeba przyznać jest trudny.
W menu znajdziecie między innymi okonia, pstrąga, dorsza, halibuta, karpia, sandacza, sielawę czy też łososia. Chciałam też podkreślić, że do smażenia ryb używany jest tylko i wyłącznie olej palmowy, który jest regularnie wymieniany. Pewnie dlatego w powietrzu nie unosi się smrodek przepalonego oleju, który niestety czuć w większości smażalni rybnych.
Do ryb możemy zamówić frytki lub chrupiące podpiekane ziemniaki. Przed daniem głównym można tez spróbować pikantnej zupy rybnej, idealnej na nadchodzące chłody. W menu jest też sandacz i łosoś w galarecie oraz ryba po grecku.

Bardzo mi się spodobało proste menu, właściciele skupiają się przede wszystkim na jakości, a nie na ilości dań w karcie.