Urodzinowy konkurs z Cukiernią Lidla w tle
Dziś obchodzę drugie urodziny mojego bloga i w związku z tym, żeby to uczcić, mam dla Was konkurs, w którym, jest do wygrania najnowsza, bardzo smakowita książka kulinarna mistrza Polski cukierników Pawła Małeckiego pod tytułem Cukiernia Lidla, wydana przez kuchnialidla.pl .
Po szczegóły dotyczące konkursu zapraszam poniżej.
Urodzinowy konkurs z Cukiernią Lidla w tle
O książce mistrza Polski cukierników Pawła Małeckiego Cukiernia Lidla pisałam już na blogu. Książka zbiera doskonałe recenzje, jest pięknie wydana, zawiera mnóstwo ciekawych przepisów, również wielkanocnych. Może i dla Was będzie fajną inspiracja na nadchodzące święta ?
Co trzeba zrobić, żeby ją wygrać ?
W komentarzu pod tym postem należy wpisać przepis na danie bez którego nie wyobrażacie sobie Świąt Wielkanocnych. Do przepisu możecie dołączyć zdjęcie Waszej potrawy, ale nie jest to obowiązkowe.
Konkurs trwa od dnia 18 marca do godziny 23:59 dnia 29 marca 2015 roku.
Proszę o zamieszczanie przepisów w komentarzu pod tym postem.
Zdjęcie przedstawiające przygotowane przez Was danie można wysyłać na adres kulinarneprzygodygatity@gmail.com. Proszę o podanie w tytule "Konkurs urodzinowy".
Przepisy można również dodawać na fanpagu mojego bloga na Facebooku.
Będzie mi miło jeśli polubicie na Facebooku fanpage mojego bloga.
Zdjęcie przedstawiające przygotowane przez Was danie można wysyłać na adres kulinarneprzygodygatity@gmail.com. Proszę o podanie w tytule "Konkurs urodzinowy".
Przepisy można również dodawać na fanpagu mojego bloga na Facebooku.
Będzie mi miło jeśli polubicie na Facebooku fanpage mojego bloga.
Regulamin konkursu:
1. Organizatorem konkursu i fundatorem nagrody jestem ja, czyli Agata, autorka bloga Kulinarne przygody Gatity.
2. Zwycięzcę konkursu wybieram sama. Wyniki konkursu zostaną opublikowane na blogu i na fanpage bloga w ciągu 2 dni od momentu zakończenia konkursu.
3. Przez kolejne 7 dni czekam na przesłanie danych teleadresowych do wysyłki nagrody. Wysyłka jest możliwa tylko na terenie Rzeczpospolitej Polskiej.
4. Każdy zgłaszający może dodać nieokreśloną ilość przepisów. Wpisy muszą być podpisane nickiem lub imieniem, te anonimowe będą usuwane. Niezależnie od ilości zgłoszonych przepisów nagrodę można wygrać tylko jedną.
5. Zgłoszony przepis nie może być przekopiowany z książki, strony internetowej czy też bloga (nie dotyczy jeśli jest to Wasz autorski blog). Zdjęcia, które będą przysyłane w załączeniu do przepisu muszą być Waszego autorstwa. Przepisy, które będą kopią innych przepisów będą usuwane z konkursu.
6. Na fanpage Kulinarnych przygód Gatity na FB utworzę album, w którym będę zamieszczała nadesłane przez Was zdjęcia. Przesłanie zdjęć jest równoważne z tym, że wyrażacie zgodę na ich publikacje na blogu i w galerii konkursowej na fanpage.
7. Zastrzegam sobie możliwość przedłużenia konkursu.
8. Dodanie zgłoszenia konkursowego oznacza akceptację powyższego regulaminu.
1. Organizatorem konkursu i fundatorem nagrody jestem ja, czyli Agata, autorka bloga Kulinarne przygody Gatity.
2. Zwycięzcę konkursu wybieram sama. Wyniki konkursu zostaną opublikowane na blogu i na fanpage bloga w ciągu 2 dni od momentu zakończenia konkursu.
3. Przez kolejne 7 dni czekam na przesłanie danych teleadresowych do wysyłki nagrody. Wysyłka jest możliwa tylko na terenie Rzeczpospolitej Polskiej.
4. Każdy zgłaszający może dodać nieokreśloną ilość przepisów. Wpisy muszą być podpisane nickiem lub imieniem, te anonimowe będą usuwane. Niezależnie od ilości zgłoszonych przepisów nagrodę można wygrać tylko jedną.
5. Zgłoszony przepis nie może być przekopiowany z książki, strony internetowej czy też bloga (nie dotyczy jeśli jest to Wasz autorski blog). Zdjęcia, które będą przysyłane w załączeniu do przepisu muszą być Waszego autorstwa. Przepisy, które będą kopią innych przepisów będą usuwane z konkursu.
6. Na fanpage Kulinarnych przygód Gatity na FB utworzę album, w którym będę zamieszczała nadesłane przez Was zdjęcia. Przesłanie zdjęć jest równoważne z tym, że wyrażacie zgodę na ich publikacje na blogu i w galerii konkursowej na fanpage.
7. Zastrzegam sobie możliwość przedłużenia konkursu.
8. Dodanie zgłoszenia konkursowego oznacza akceptację powyższego regulaminu.
Wyniki konkursu znajdziecie tutaj.
Ale fajna ta książka :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do udziału w konkursie :-).
UsuńWygląda super :)
OdpowiedzUsuńNie tylko wygląda, na serio jest warta grzechu :-).
UsuńU nas Wielkanoc bez pasztetu to jak Boże Narodzenie bez makowca. Polecam przepis na "Pasztet drobiowy z wiśniami". Przepis jest łatwy, tani a pasztet doskonały. Składniki
OdpowiedzUsuń5 ćwiartek kurczaka
400 g wątróbki drobiowej
2 czerstwe kajzerki
1 cebula
2 ząbki czosnku
sól do smaku,
½ łyżeczki pieprz ziarnisty,
2 ziarna ziela angielskiego,
2 listki laurowe
2 łyżki: majeranek
ok. 1/3 łyżeczki: gałka muszkatołowa
2 jajka
20 wiśni bez pestek (u mnie mrożone)
Sos:
100 ml czerwonego wytrawnego wina
200 g wiśni bez pestek
1 łyżka miodu
Przygotowanie:
Kajzerkę moczymy w mleku. Luzujemy z kości ćwiartki kurczaka, skórę zostawiamy. Rozgrzewamy patelnię, podsmażamy 4 kawałki kurczaka skórą do patelni, 1 zostawiamy, odwracamy. Gdy będą rumiane, dodajemy wątróbkę, posiekaną w kostkę cebulę i pokrojony czosnek, przyprawiamy solą, pieprzem, zielem i listkiem laurowym, smażymy jeszcze chwilę. Studzimy , mielimy 2-krotnie wraz z odciśniętymi kajzerkami, jednym surowym kawałkiem kurczaka, przyprawami, dodajemy jajka, doprawiamy pasztet majerankiem i gałką muszkatołową, ewentualnie jeszcze doprawiamy do smaku solą i dokładnie wyrabiamy masę. Dwie aluminiowe foremki napełniamy do połowy masą, układamy wiśnie po 2 w rzędzie, przykrywamy resztą masy, powierzchnię karbujemy specjalnym „grzebieniem”. Pieczemy pasztet 80 minut w 160°C. Pasztet wstawiamy po wystudzeniu do lodówki.
Przygotowujemy sos do pasztetu: rozpuszczamy w rondelku miód, wlewamy wino i wsypujemy wiśnie bez pestek, gotujemy na małym ogniu aż sos zgęstnieje, tzn. płyn się zredukuje. Pokrojony w plastry pasztet drobiowy podajemy z sosem wiśniowym.
Uwielbiam pasztety, więc pewno wypróbuję Twój przepis na święta :).
UsuńDziękuję za udział w konkursie.
U nas nie ma Wielkanocy bez słodkiego mazurka :) Cały czas wypróbowuje nowe przepisy i szukam tego najlepszego...Rok temu upiekłam mazurek różany z białą czekoladą i był hitem, nie wiem, czy w tym roku również nie pojawi się na naszym stole :) Chętnie podzielę się przepisem :) Zdjęcie wysłałam na maila :)
OdpowiedzUsuńMAZUREK RÓŻANY Z BIAŁĄ CZEKOLADĄ I MIGDAŁAMI
~250g mąki pszennej
~125g masła
~jajko
~80g cukru
Z podanych składników zagnieść gładkie ciasto i rozwałkować na wymiary formy 20x25cm. Z resztek ciasta, które będą odcinane można zrobić dowolną dekorację - przykleić do boków mazurka itp.
Ciasto nakłuwamy widelcem na całej powierzchni i wkładamy do piekarnika rozgrzanego do 190*C i pieczemy ok. 25 minut. Studzimy.
~230g serka kremowego
~200g konfitury z płatków róży
~szczypta (maluteńka!) czerwonego barwnika spożywczego - opcjonalnie
~30g płatków migdałowych
~50g białej czekolady
Czekoladę wkładamy do zamrażarki.Ser mieszamy z konfiturą i barwnikiem, teraz też należy spróbować masy, być może będzie trzeba dosłodzić, chociaż dla moja masa była nawet za słodka :) Masę wykładamy na spód mazurka. Migdały lekko prażymy na suchej patelni i posypujemy nimi masę. Czekoladę ścieramy na tarce i również posypujemy nią ciasto. Odstawiamy na ok. 2h. Smacznego! :)
Pozdrawiam
Martyna
Pycha... mazurek, konfitura różana i migdały... cudne zestawianie !
UsuńDziękuję za udział w konkursie :-).
Bez sernika - co roku piekę inny, żeby było to coś nowego. Kiedy pozostała część rodziny zwozi na wspólne wielkanocne śniadanie te same (pyszne!) mazurki, mój sernik się wyróżnia i wszyscy w rezultacie chcą go spróbować i nie zostaje nawet okruszek :-)
OdpowiedzUsuńA w tym roku jaki planujesz upiec ?
UsuńChyba zielony z matchą z moich wypieków, żeby był egzotyczny akcent. Myślisz, że to dobry pomysł, czy lepiej postawić na klasykę?;-) chętnie zainspiruję się jednym z przepisów Pawła.
UsuńZielony - wiosenny. Matcha daje cudny kolor :-).
UsuńNie wyobrażam sobie w moim domu Świąt Wielkanocnych bez baby.
OdpowiedzUsuńI co roku robie babkę w formie słodkiego koszyczka ,który i dekoruje
mój stół i jest do zjedzenia.A najbardziej cieszy mnie kiedy podoba się
moim gościom.
Wielkanocna Babka Koszyczek
przepis
2 szkl mąki pszennej
1i 1/2 szkl cukru
1 szkl wody
5 jajek
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 margaryna palma z murzynkiem
1/2 szkl maki kartoflanej
2 łyżki kakao
dodatkowo wiórka kokosowe ,giętki patyczek taśma florystyczna,wstażki
ewentualnie piórka,ozdoby z lukru plastycznego(te wykonałam sama
wałsnoręcznie)
Żółtka utrzeć z cukrem,dodając po łyżce roztopionej margaryny
palma,wody i mąki z proszkiem.Na końcu dodać pianę ubitą z białek.
Ciasto podzielić na dwie części,do jednej dodać kakao a drugą
pozostawić białą.Do wysmarowanej formy na babę wylać ciasto na
przemian kolory.Piec w temperaturze 180 stopni około 60 minut.
Po upieczeniu odwrócić do góry dnem i polać lukrem królewskim.
1 białko ,szklanka cukru pudru ubijać mikserem.
Giętki patyk owinać taśmą florystyczną lub wstążką,wbić w
babkę.Udekorować wstażkami, ozdobami z lukru plastycznego,moje robione
własnoręcznie.Smacznego.
Babka cudna, pięknie się prezentuje na fotce ( na fanpagu w albumie konkursowym). U mnie też zawsze pojawia się babka, ale w takiej formie jeszcze jej nie robiłam.
UsuńDzięki za pomysł i za dodanie przepisu :-).
Mój przepis dość oryginalny jak na ciasto, ale co tam :D
OdpowiedzUsuńSkładniki:
1 szkl zakwasu na żur,
3/4 szkl roztopionego masła (ostudzonego),
3/4 szkl oleju,
2,5 szkl mąki pełnoziarnistej,
1,5 szkl cukru trzcinowego,
2 łyżeczki esencji waniliowej,
3 jajka,
2 szkl drobno startej marchwi,
2 łyżeczki cynamonu,
0,5 łyżeczki gałki muszkatołowej,
0,5 łyżeczki zmielonych goździków,
0,5 łyżeczki soli,
1 łyżeczka sody.
W dużej misce mieszamy zakwas, masło, olej i mąkę, przykrywamy i zostawiamy na 8-12 godzin do wyrośnięcia.
Piekarnik nagrzewamy do 180*C, natłuszczamy formę do pieczenia babek.
Do zakwasu dodajemy cukier, esencję waniliową. Mieszamy dokładnie mikserem na wolnych obrotach, zwiększamy obroty na średnie i dodajemy po jednym jajku na raz. Dodajemy przyprawy, sodę, dokładnie łączymy i dodajemy marchewkę. Przekładamy do foremki i pieczemy 40-50 minut. Patyczkiem sprawdzamy czy w środku ciasto jest upieczone. Jeżeli nie to dajemy mu jeszcze kilka minut.
Zostawiamy na 10 minut do przestygnięcia i wyjmujemy na kratkę, aby ciasto ostygnęło całkowicie.
TUTAJ ZDJĘCIE:
http://2.bp.blogspot.com/-s3XIIXPL1WU/VQrW3vDPgSI/AAAAAAAAEIg/_V7yUubGBdc/s1600/Obraz5.png
Kacper, o kurcze, ale mnie zaskoczyłeś tym ciastem :). Z ciekawości przetestuję, uwielbiam marchewkowe.
UsuńDzięki za dodanie przepisu.
Zawsze do usług :D
Usuń:D
UsuńU mnie jest to żurek z kaszą jęczmienną. Przepis powstał kiedyś na jeden z konkursów, ale tak nam zasmakował, że stał się taką tradycją. Mam nadzieję, że jak moje dzieci kiedyś pójdą w świat, to ten żurek będzie im przypominał dom... że to będzie taki ich smak dzieciństwa :-)
OdpowiedzUsuńA kiełbaska podwawelska zamiast białej wynika z faktu, że nie lubię białej ;-)
Żurek z kaszą jęczmienną i kiełbasą podwawelską
1/2 litra zakwasu
2 marchewki
1 korzeń pietruszki
1 cebula
2 liście laurowe
4 ziela angielskie
2 ząbki czosnku
2 łyżeczki majeranku
sól
pieprz
2 litry wody
2-3 torebki kaszy jęczmiennej
500g kiełbasy podwawelskiej
250g boczku wędzonego
4 jajka
kiełki rzodkiewki lub rzeżucha
Marchew, pietruszkę, czosnek i cebulę obieramy. Wrzucamy do garnka i zalewamy wodą. Dodajemy przyprawy i gotujemy. Na suchej patelni podsmażamy kiełbasę pokrojoną w plasterki i boczek pokrojony w kostkę. Gdy już się zarumienią dodajemy je do warzyw. Na koniec wlewamy zakwas. Kaszę gotujemy wg przepisu na opakowaniu. Jajka gotujemy na twardo, obieramy i kroimy w ćwiartki. Na talerze nakładamy porcje żurku, w środku każdej umieszczamy „kopczyk” kasy jęczmiennej oraz ćwiartki jajka ugotowanego na twardo. Całość posypujemy kiełkami lub rzeżuchą.
Żur to moja ukochana zupa, ależ mi narobiłaś smaku, idę nastawić zakwas :-).
UsuńA ja proponuję wielkanocny kulebiak. U nas znika w mgnieniu oka :)
OdpowiedzUsuńCiasto:
1/2 kg mąki pszennej
1 szklanka ciepłego mleka
30 g świeżych drożdży
1 łyżka masła
2 łyżki oleju rzepakowego
2 jajka
1 żółtko
1 płaska łyżka cukru
1 łyżeczka soli
Drożdże rozpuszczam w miseczce w ciepłym mleku. Mąkę mieszam z pozostałymi składnikami, dodaję rozczyn drożdżowy. Całość wyrabiam na gładkie, elastyczne ciasto i odstawiam na 1 godzinę do wyrośnięcia w ciepłe miejsce.
Farsz:
½ kg białej kiełbasy
3-4 jajka
duży pęczek kopru
1 mała cebula
3 łyżki oleju rzepakowego
Jajka gotuję na twardo i kroję w kostkę. Koper siekam. Kiełbasę i cebulę kroję w kostkę i podsmażam na oleju rzepakowym aż się zarumieni. Kiedy wszystko przestygnie mieszam i doprawiam do smaku solą i pieprzem.
Wyrośnięte ciasto wałkuję na prostokąt. Na ciasto wykładam farsz na środek i zawijam.
Piekę w temp. 175 st. ok. 1 godz.
:)
Uwielbiam drożdżowe i na słodko i na słono:-).
UsuńDziękuję za dodanie przepisu.
Pascha, czyli tradycyjna potrawa wielkanocna. Żeby nie było tak klasycznie, zrobiona w nowoczesnych smakach: czekolada z nutą pomarańczy. Z przepisu wychodzą dwie mniejsze, lub jedna duża pascha. Serdecznie polecam!
OdpowiedzUsuńWielkanocna pascha czekoladowo-pomarańczowa
Składniki:
1 kg zmielonego i odciśniętego twarogu półtłustego z kostki
8 żółtek
200 g. masła, w temperaturze pokojowej
1 szkl. śmietany kremówki 36%
250 g. cukru pudru
1 łyżka likieru pomarańczowego
3/4 szkl. kandyzowanej skórki pomarańczowej
150 g. gorzkiej czekolady 70%, rozpuszczonej w kąpieli wodnej i przestudzonej
Przygotowanie:
Żółtka utrzeć do puszystości z cukrem pudrem. Następnie wlać śmietanę kremówkę i dalej ucierać. Masę podgrzać na małym ogniu, uważając aby się nie zagotowała. Zdjąć z palnika. Dodać twaróg, masło i likier. Dobrze zmiksować. Na koniec dodać rozpuszczoną czekoladę i skórkę pomarańczową, ponownie wymieszać. Dwie formy z dziurkami na dole (użyłam durszlaka) o pojemności 1 litr każda wyłożyć gazą. Wyłożyć do nich masę serową, lekko ugniatając. Następnie przykryć gazą oraz talerzykiem i obciążyć. Formy umieścić na półmiskach, aby serwatka mogła swobodnie z nich wypływać. Tak przygotowanie paschy schłodzić w lodówce całą noc. Po tym czasie odwrócić formy do góry nogami i delikatnie wyjąć paschy z formy. Udekorować, np. pomarańczą, wiórkami kokosowymi lub posypać kakao. Smacznego!
Czekolada i pomarańcze - uwielbiam ten duet :-).
UsuńDzięki za udział w konkursie.
Na moim stole wielkanocnym nie może zabraknąć koszyczka, ale takiego własnoręcznie zrobionego :) Pięknie komponuję się z wielkanocnymi potrawami, a zachwyt gości pamięta się na bardzo długo :D Polecam!
OdpowiedzUsuńDrożdżowy koszyk wielkanocny
Składniki:
2 łyżeczki suchych drożdży
1/2 szkl. ciepłej wody
1/2 szkl. ciepłego mleka
1 jajko
1/4 szkl. oliwy/ oleju
1/4 szkl. cukru
½ łyżeczki soli
około 4 szkl. mąki
1 jajko do posmarowania
Przygotowanie:
1. Drożdże wymieszać z cukrem, solą i mąką. Wlewać stopniowo mokre składniki, wyrabiać mikserem z końcówkami do ciasta drożdżowego (lub rękami) do uzyskania jednolitego, elastycznego ciasta. Tak przygotowane ciasto odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości (około 2 godziny)
2. Żaroodporną miskę (średnica 20 cm) owinąć folią aluminiową. Wyrośnięte ciasto podzielić na 3 części: dużą, średnią i małą. Największy kawałek rozwałkować na gr. 1 cm i podziel na paski o średnicy około 1,5 cm. Układać je promieniście na górze (odwróconej do góry nogami) miski. Po ułożeniu pionowym, przeplatać je w poziomie kolejnymi paskami ciasta.
3. Z średniej części ciasta zrobić warkocz, a następnie umieścić go na blaszce wyłożonej papierem do pieczenia w formie okręgu (polecam odrysować na papierze miskę)
4. Z najmniejszej części ciasta również zrobić warkocz i położyć go na wyłożonej folią aluminiową drugiej misce (o tej samej średnicy co pierwsza)
5. Każdą z części (rączkę, obręcz i koszyczek) posmarować roztrzepanym jajkiem. Piec w 180st.C do zarumienienia (każda potrzebuję więcej lub mniej czasu na pieczenie!) Upieczone części ostudzić, a następnie delikatnie zdjąć z misek. Za pomocą wykałaczek złożyć koszyczek wielkanocny. Udekorować jak kto lubi :)
Inspiracja/ źródło: Przepisy Aleksandry i jej Mamy
Koszyczek wygląda pięknie. Może w tym roku i u mnie na stole zagości ? :).
UsuńW Wielkanoc tez nie może też zabraknąć w moim domu koszyka drożdżowego z którym idziemy do kościoła święcic pokarm.
OdpowiedzUsuńJest też świetna dekoracją świąteczną.
-- Wielkanocny Koszyk Drożdżowy
Ciasto
1 kg mąki
6 dkg drożdży
5 łyżek cukru
2,5 szkl mleka
5 dkg masła
2 jajka
łyżeczka soli
Wszystkie składniki na ciasto wkładam do automatu do pieczenia
chleba nastawiam program numer 9.Maszyna wyrobi ciasto gdy
urosnie wykładam na stolnice i wyrabiam jeszcze trochę .
13 ciasta podzielić na 20 części, uformować z nich wałeczki
jednakowej długości. Stolnice posypać mąką. Dwa wałeczki ułożyć na
krzyż. Dokładać po jednym wałeczku pionowo i poziomo i przeplatać .
Miskę taką głębszą (metalowa) odwrócić do góry dnem, posmarować
olejem. Na miskę ułożyć kratkę z ciasta drożdżowego.
Z pozostałego ciasta uformować długie wałki, skręcić je jak sznurek
lub upleść jak warkocz. Uformować dwa kółka mniejsze jak
podstawa miski i większe jak obwód, oraz półkole,to będzie ucho do
koszyczka do środka wkładając drut. Posmarować ciasto rozkłóconym
żółtkiem.
Wstawić do piekarnika rozgrzanego do temperatury 220 stopni, gdy
ciasto zrumieni się, wyjąć mniejsze elementy, a koszyczek przykryć
folią i dopiec.Gdy juz sie upiecze zdjąć ciasto z miski bardzo
delikatnie.
Z poszczególnych elementów złożyć koszyk, smarując miejsca
połączeń lukrem lub karmelem(osobiscie polecam karmel lepiej
będzie trzymało).Na końcu umieścić ucho koszyczka, wbijając końce
drutu w ciasto.
Dekorujemy nasz koszyczek ciastem solnym.
1 szklanka mąki 1 szklanka soli i 1/2 szklanki wody,zarabiamy ciasto
solne.Z ciasto robimy różyczki i listki .Ja piekłam juz dekoracje razem
z ciastem na koszyk.Po upieczeniu malowałam barwnikiem
spożywczym.Serwetkę robiłam tez z ciasta solnego,dziurki
wykrawane były słomką do picia.
Taki kosz zapakowany w celofan i ozdobiony wstążeczką może być jako prezent świateczny dla naszych bliskich.
Kolejny piękny koszyczek :-).
UsuńDziękuję za udział w konkursie.
Wielkanocna pieczeń z daktylami
OdpowiedzUsuńW towarzystwie uroczych grzybków na pewno zachwyci naszych gości.
W Wielkanoc na stole nie może zabraknąć mięsiwa więc polecam pyszną pieczeń z daktylami.
1.5 kg schabu bez kości
świeże daktyle kilkanaście sztuk
marynata do mięs
ziele angelskie,liść laurowy
pieprz zielony
oliwa z oliwek
jajka 3 szt
5 torebek herbaty
Schab myjemy i osuszamy,następnie nacinamy wzdłuż.
Układamy świeże daktyle i zawijamy w roladę.Przygotowujemy marynatę
do mięs
wg wskazówek na opakowaniu.Nacieramy mięso,owijamy sznurkiem i
wstawiamy do lodówki na
24 godz.Po tym czasie skrapiamy oliwa z oliwek i układamy w
żaroodpornym naczyniu.Wkładamy do zimnego
piekarnika nastawiając temperaturę na 180 stopni i pieczemy około 1.5
godz.
Jajka gotujemy na twardo 3 sztuki.Obieramy,odkrawamy szersza część
jajka gotujemy około 10 minut w
niewielkiej ilości wody z 4-5 torebkami herbaty,az uzyskamy brązowy
kolor.Drugą część jajka nadziewamy
dowolnym farszem,u mnie są żółtka z przyprawami i kiełkami.Nakładamy
kapelusz i grzybek gotowy.
Pieczeń układamy na talerzu,sypiemy kiełki układamy grzybki z jajek.
Bardzo lubię pieczyste, ale z daktylami jeszcze nie próbowałam, fajne urozmaicenie.
UsuńDzięki za smaczny pomysł.
Przepis przesyła
OdpowiedzUsuńEwelina Pędzikowska
e-mail: linka2107.88@o2.pl
CZEKOLADOWY MAZUREK
Jest to moja propozycja na świąteczny mazurek w wersji czekoladowej.
Nie wyobrażam sobie Wielkanocnego stołu bez tego ciasta, które jest wieloletnią tradycją kuchni polskiej. Bogato udekorowany mazurek jest ozdobą świątecznego stołu.
Składniki:
Ciasto:
2 szklanki mąki pszennej
125g masła
¾ szklanki cukru pudru
3 łyżki śmietany 30%
1 jajko
1 łyżeczka proszku do pieczenia
szczypta soli
Warstwa czekoladowa:
białka z 3 jaj
1/2 szklanki cukru pudru
1 łyżka kakao
100g mlecznej czekolady
100g rodzynek
Warstwa kajmakowa:
1 puszka masy kajmakowej krówkowej (510g)
Polewa czekoladowa:
100g mlecznej czekolady
100ml śmietany 30%
1 łyżka masła
Dekoracja:
lukier z cukru pudru
orzeszki ziemne bez soli
Wykonanie:
1. Ciasto na spód.
Mąkę z proszkiem do pieczenia przesiać na stolnicę, posiekać z masłem, dodać jajko, proszek do pieczenia i cukier puder. Dodając po trochu śmietanę, zagnieść ciasto. Owinąć je w folie i włożyć do lodówki na 30min. Po 30 min ciasto wyjąć, rozwałkować i wyłożyć na wysmarowaną okrągłą formę o średnicy 26cm. Piec w piekarniku rozgrzanym do 190°C przez około 10 minut, a następnie pozostawić do ostygnięcia.
2. Warstwa czekoladowa.
Białka ubić, dodać cukier, całość ubić na sztywną pianę. Następnie dodać kakao, startą czekoladę i rodzynki. Masę czekoladową wyłożyć
na wystudzonym cieście i piec w piekarniku rozgrzanym do 170°C przez około 20 minut. Pozostawić do ostygnięcia.
3. Masę kajmakową, podgrzać i rozprowadzić na wierzchu warstwy czekoladowej a następnie wstawić do lodówki na około 30 minut.
4. Polewa czekoladowa:
Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, wymieszać ze śmietaną i masłem
na jednolitą masę. Pozostawić do ostygnięcia a następnie wylać na wierzch ciasta.
5. Ciasto udekorować lukrem i orzeszkami ziemnymi.
Kajmak i czekolada - wyśmienity zestaw :-).
UsuńDziękuję za dodanie przepisu.
Wielkanocna Babka z advocatem
OdpowiedzUsuńW domu na świątecznym stole nie może zabraknąć tradycyjnej własnoręcznie upieczonej Wielkanocnej babki, która jest symbolem umiejętności
i doskonałości. Moją propozycją na tegoroczne Święta Wielkanocne jest babka
z advocatem.
Składniki:
1 szklanka mąki ziemniaczanej
1 szklanka mąki pszennej
1 ½ szklanki cukru pudru
5 całych jaj
1 szklanka advocatu
1 szklanka oleju
2 łyżeczki proszku do pieczenia
1 zapach rumowy
szczypta soli
Lukier:
1 szklanka cukru pudru
2 łyżki soku z cytryny
1 łyżka gorącej wody
Wykonanie:
1. Jajka ubić ze szczyptą soli i zapachem „na sztywno”. Dodać cukier puder, dalej ubijając dodać advocat i olej. Następnie dodać mąki wymieszane
z proszkiem do pieczenia, delikatnie wymieszać łyżką.
2. Formę na babkę wysmarować oliwą i posypać bułką tartą.
3. Masę wylać do formy i piec w piekarniku rozgrzanym do 170°C przez około 50 minut.
4. Po upieczeniu babkę pozostawić w zamkniętym piekarniku na około
10 minut.
5. Cukier puder wymieszać z sokiem z cytryny i wodą, gotowym lukrem polać babkę i udekorować wedle uznania.
Przepis przesyła Marcin P.
Pozdrawiam
Oj, widzę, że to baba z charakterem :-).
UsuńBardzo dziękuję za udział w konkursie.
Marcin P
OdpowiedzUsuńmój e-mail marcinperez@wp.pl
Jest to połączenie trzech ciast: makowca, sernika i orzechowca. Idealne ciasto na stół wielkanocny. Polecam!
OdpowiedzUsuńCiasto Rzeszowiak
Składniki:
Ciasto:
250g. mąki
2 żółtka
100g. cukru
150g. masła
1 łyżeczka proszku do pieczenia
4 łyżki śmietany 12%
Masa makowa:
250g. maku zmielonego (dostępny w sklepach)
2 żółtka
3/4 szkl. mleka
1/2 szkl. cukru
1 łyżka masła/ margaryny
1 łyżka miodu
3 krople aromatu migdałowego
Masa orzechowa :
350g. zmielonych orzechów włoskich
1/2 szkl. mleka
3/4 szkl. cukru
1 łyżka masła/ margaryny
Masa serowa:
500g. twarogu półtłustego
200g. masła/ margaryny
3/4 szkl. cukru pudru
1 budyń śmietankowy
6 żółtek
2 łyżki cukru waniliowego
1 łyżka mąki ziemniaczanej
Dodatkowo:
10 białek
szczypta soli
cukier puder do posypania
Przygotowanie:
1.Ciasto: Wszystkie składniki wyrobić, uformować w kulę, owinąć w folię spożywczą i schłodzić w lodówce około 1 godzinę. Po tym czasie ciasto wyłożyć do blaszki 24x40cm. wyłożonej papierem do pieczenia. Piec w 180st.C około 15 minut. Wyjąć z piekarnika i ostudzić.
2. Masa makowa: Mak zalać gorącym mlekiem, ostudzić. Żółtka utrzeć z cukrem do puszystości. Dodać mak i resztę składników, zmiksować do uzyskania jednolitej masy. Masa orzechowa: Mleko zagotować z cukrem i masłem. Zalać nim orzechy, wymieszać i ostudzić.
3. Masa serowa: Twaróg zmielić. Masło utrzeć z cukrem pudrem i żółtkami do puszystości. Dodać mąkę, budyń, cukier waniliowy i twaróg, zmiksować do połączenia się składników. Białka ubić na sztywną pianę z solą. 1/2 białek dodać do masy serowej, 1/4 do masy orzechowej i 1/4 do makowej, delikatnie je wmieszać do poszczególnych mas.
4. Na wystudzony spód nałożyć wzdłuż dłuższego boku pasek masy orzechowej. Koło niego pasek masy makowej i znów orzechowej i makowej. Na wierzch wyłożyć masę serową. Ciasto przykryć folią aluminiową. Piec w 170st.C około 60 minut. Wyjąć z piekarnika i ostudzić. Ostudzone ciasto posypać cukrem pudrem.
Smakowite połączenie :-).
UsuńKruche, miodowe blaty idealnie łączą się z delikatnym i puszystym kremem budyniowym. Całość polana dwoma rodzajami czekolady i udekorowana orzechami. Doskonałe ciasto na Wielkanoc! Polecam.
OdpowiedzUsuńCiasto Orzech włoski
Składniki:
Ciasto:
150g. masła
3/4 szkl. cukru
2 łyżeczki sody oczyszczonej
2 łyżki miodu
500g. mąki pszennej
2 jajka
Masa orzechowa:
200g. orzechów włoskich posiekanych
90g. masła
2/3 szkl. cukru
2 łyżki miodu
Krem budyniowy:
2 budynie śmietankowe
4-5 łyżek cukru
800ml. mleka
250g. masła
Dekoracja:
1 gorzka czekolada
1/2 białej czekolady
5 łyżek śmietany 30%
24 połówek orzechów włoskich
Przygotowanie:
1. Ciasto: Wszystkie składniki na ciasto wymieszać i szybko wyrobić. Uformować w kulę, owinąć folią spożywczą i schłodzić w lodówce 2 godziny lub całą noc. Po tym czasie ciasto podzielić na dwie części. Każdą rozwałkować na kształt blachy 34x24cm wyłożonej papierem do pieczenia. Przełożyć do formy. Masa orzechowa: Wszystkie składniki zagotować do lekkiego karmelizowania. Chwilkę przestudzić (około 5 minut). Przestudzoną masę wyłożyć na jeden z blatów ciasta. Oba blaty piec w 180 st.C około 10-15 minut. Wyjąć z piekarnika i ostudzić.
2.Krem budyniowy: 800ml. mleka zagotować z cukrem. W pozostałym mleku rozpuścić budynie. Mieszankę przelać do gotującego się mleka. Cały czas mieszając ugotować budyń. Zdjąć z ognia. Pozostawić do całkowitego ostygnięcia. Gdy budyń ostygnie utrzeć masło na puszystą masę. Dodawać po łyżce budyniu, cały czas miksując do uzyskania puszystego i gładkiego kremu.
3.Składanie: Na blat z orzechami wyłożyć 3/4 kremu budyniowego. Przykryć drugim blatem ciasta. Na górę wyłożyć resztę kremu. Schłodzić
4.Dekoracja: Gorzką czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej z 3 łyżkami śmietany 30%. Lekko przestudzić. Białą czekoladę również rozpuścić w kąpieli wodnej, ale z 2 łyżkami śmietany. Przestudzić. Ciasto wyjąć z lodówki. Rozpuszczoną gorzką czekoladę równomiernie rozprowadzić na warstwie kremu budyniowego. Schłodzić do lekkiego zastygnięcia polewy. Gdy zastygnie, ciasto udekorować jeszcze rozpuszczoną białą czekoladą.
5.Na wierzch poukładać orzechy. Smacznego!
Ależ smakowity orzech !
UsuńDziękuję za przepis :-).
Na Wielkanocny obiad podaję zawsze kaczkę z jabłkami.
OdpowiedzUsuńOto mój przepis:
Kaczkę (mrożoną rozmrażaj w lodówce przez 8-12 godzin) oczyść z nadmiaru tłuszczu, a wnętrze skrop sokiem z cytryny. Od środka i na zewnątrz natrzyj olejem zmieszanym z solą, pieprzem i majerankiem. Zawiń w folię i wstaw do lodówki.
Obierz 2-3 jabłka i pokrój w cząstki. Wymieszaj z majerankiem, napełnij kaczkę, a otwór w tuszce zaszyj.
Kaczkę włóż do dobrze naoliwionej brytfanny, skrop wodą, wstaw do piekarnika nagrzanego do 170-190°C.
Piecz, polewając mięso wypływającym tłuszczem. Po około 35-40 minutach przewróć na drugą stronę. Potem natnij nożem skórę między udami a korpusem (aby wypłynął tłuszcz). Można też naciąć skórkę z wierzchu. Jeśli skórka kaczki jest już ładnie zrumieniona, przykryj brytfannę folią i piecz jeszcze 20 minut.
Pozostałe jabłka ułóż na blasze na 40 minut przed końcem pieczenia. Kaczkę porcjować i podawać z pieczonymi jabłkami (ew. z żurawiną).
Zdjęcie załączam na facebooku, z zeszłej Wielkanocy co prawda, ale co tam :)
Daria
daria_iciek@wp.pl
Kaczuszka... to pyszna propozycja na święta :-).
UsuńOrzechowe koszyczki wielkanocne
OdpowiedzUsuńPotrójnie orzechowe wielkanocne koszyczki są nie tylko pyszne, ale także pięknie prezentują się na wielkanocnym stole.
Koszyczki:
300g mąki
200g zimnego masła
200g mielonych orzechów
8 łyżek cukru
2 jajka
Krem:
300ml śmietanki 30%
10 łyżek masła orzechowego
4 łyżki cukru pudru
Dodatkowo:
Orzechy w kolorowej polewie
1. Do miski przekładamy mąkę, zmielone orzechy, cukier, jajka i posiekane na kawałki masło. Zagniatamy do momentu uzyskania gładkiego ciasta. Chłodzimy w lodówce przez minimum 1h.
2. Schłodzone ciasto wałkujemy (grubość około 0,5cm). Za pomocą szklanki wycinamy kłóka, którymy wylepiamy formę na tartaletki.
3. Z reszty ciasta formujemy "wałeczki" (długość około 10cm, dowolna grubość). Zaginamy je by uzyskać kształt podkowy pasujący do średnicy koszyczków. Wykładamy na blaszkę wyłożoną papierem do pieczenia.
4. Piekarnik rozgrzewamy do 180 stopni. Pieczemy najpierw koszyczki, następnie uchwyty do koszyczków. Czas pieczenia to około 15 minut, powinny się zarumienić. Studzimy.
5. Przygotowujemy krem. Śmietankę ubijamy wraz z cukrem pudrem. Powinna być sztywna. Dodajemy masło orzechowe i mieszamy masę do uzyskania jednolitej konsystencji. Krem przekładamy do szprycy i wyciskamy na tartaletki. Na krem wykładamy po 3-4 kolorowe orzechy. "Podkowy" wbijamy w krem, dzięki czemu uzyskamy kształt koszyczka. Chłodzimy w lodówce.
Zdjęcie wysyłam na e-mail:)
Monika
szefowa.kuchni1@gmai.com
Koszyczki są cudne :).
UsuńBardzo dziękuję za udział w konkursie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńIstne mazurkowe szaleństwo :-).
UsuńDziękuję za fajną propozycję.
Bardzo, bardzo wszystkim dziękuję za wspaniałe wielkanocne propozycje. Jest ich tyle, że wybór będzie baaaardzo trudny...
OdpowiedzUsuńJury udaje się na obrady :-).
Postaram się ogłosić szczęśliwca dziś, żeby książka do niego dotarła jeszcze przed Świętami.