Warsztaty fotografii kulinarnej z Olympusem
Jedno z wrześniowych poniedziałkowych popołudni spędziłam twórczo, inspirująco, smacznie i oczywiście w miłym towarzystwie. Zapraszam na relację z warsztatów fotograficznych z Olympusem.
Warsztaty fotografii kulinarnej z Olympusem
W ostatni poniedziałek września na zaproszenie Smolna8Studio miałam przyjemność brać udział w warsztatach fotografii kulinarnej zorganizowanych przez Olympusa. Warsztaty poprowadził dla nas Jakub Kaźmierczyk, fotograf specjalizujący się w fotografii kulinarnej. Do naszej dyspozycji były również dwie food stylistki tej marki oraz cała gama aparatów fotograficznych Olympus z całym wyposażeniem.
Warsztaty odbyły się w warszawskim studiu kulinarnym przy ul. Smolnej 8.
Naszym celem było wystylizowanie i fotografowanie zup. W głównej były to zupy mierze jesienne, sycące, ale również zachwycające swoimi różnorodnymi kolorami. Zupy przygotował dla nas Gienio Mientkiewicz.
Do dyspozycji mieliśmy:
- zupę krem z żółtej papryki z chorizo
- zupę ziemniaczaną z kurkami
- bouillabaisse, zupę rybną
- krem z dyni
- kujawską zupę z pulpetami
- capuccino z barszczu czerwonego
- barszcz czerwony z fasolą i kulkami z buraka
Oczywiście w trakcie warsztatów nie mogliśmy się powstrzymać od konsumowania naszych modelek, ponieważ pachniały bardzo kusząco.
Do dyspozycji mieliśmy mnóstwo różnorodnych gadżetów kulinarnych: talerzy, miseczek, garnuszków, desek, serwetek... Były też świeże owoce i warzywa. Czyli było wszystko to co blogerzy kulinarni lubią najbardziej !
Jak widać na załączonych zdjęciach robienie zdjęć to niezła gimnastyka i trzeba się nieźle natrudzić, żeby znaleźć odpowiednią pozycję. W trakcie warsztatów bawiliśmy się fotografią przy świetle dziennymi i przy sztucznym. Kiedy dzień co raz krótszy, a za oknem szaro i buro, ta metoda oświetlania naszych dań jest najbardziej wykorzystywana.
Bardzo dziękuję organizatorom za zaproszenie, to było bardzo pracowicie spędzone popołudnie. Wyszłam z warsztatów z głową pełną nowych pomysłów i podpowiedzi, teraz będę jej testować w moim małym domowym studiu fotograficznym.
Komentarze
Prześlij komentarz