Dahl z soczewicy (wychodzenie z diety dr Dąbrowskiej)
Dahl, to indyjski gulasz z soczewicy. To pyszne, sycące, aromatyczne i rozgrzewające danie, a przy okazji jest bardzo łatwe do przygotowania. Dahl z soczewicy możemy je również jeść podczas wychodzenia z diety dr Dąbrowskiej, ponieważ zawiera wszystkie dozwolone składniki, należy tylko pamiętać, żeby bardzo oszczędnie dodawać do niego oliwę podczas smażenia, żeby nasza potrawa nie była zbyt kaloryczna.
O szczegółach wychodzenia z diety i jego zasadach poczytacie pod tym linkiem - klik tutaj. Na blogu możecie też znaleźć informacje o nowym protokole wyjścia - kliknij tutaj.
Polecam zakup książek dr Dąbrowskiej dotyczących wychodzenia:
Na blogu znajdziecie również inne przepisy na wychodzenie z diety:
Dahl z soczewicy (wychodzenie z diety dr Dąbrowskiej)
Czas przygotowania: 45 minut
Składniki:
- 200 g suchej czerwonej soczewicy
- ok. 2 szklanek wody
- 1 duża cebula
- 2 ząbki czosnku
- kawałek świeżego imbiru (3 cm)
- 1 szklanka gęstej pasaty pomidorowej
- 1/2 łyżeczki kuminu
- 1/2 łyżeczki kolendry
- odrobina oliwy z oliwek EV
- sól morska lub himalajska
- czarny pieprz
- limonka
- liście kolendry
Wykonanie:
Cebulę i czosnek obieramy, kroimy w drobną kostkę i przesmażamy na patelni na niewielkiej ilości oliwy. Imbir ścieramy na drobnej tarce. Dodajemy przyprawy, imbir, odrobinę wody i smażymy razem przez 1-2 minuty.
Soczewicę płuczemy na sicie pod zimną wodą, wrzucamy do garnka, dodajemy przesmażoną cebulę z przyprawami, wszystko zalewamy wodą. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem, aż soczewica będzie miękka, wtedy dodajemy pomidory. Solimy i pieprzymy. Gotujemy przez kolejne 5 minut.
Danie przekładamy na głęboki talerz, skrapiamy limoną i posypujemy listkami kolendry.
Soczewicę płuczemy na sicie pod zimną wodą, wrzucamy do garnka, dodajemy przesmażoną cebulę z przyprawami, wszystko zalewamy wodą. Gotujemy na małym ogniu pod przykryciem, aż soczewica będzie miękka, wtedy dodajemy pomidory. Solimy i pieprzymy. Gotujemy przez kolejne 5 minut.
Danie przekładamy na głęboki talerz, skrapiamy limoną i posypujemy listkami kolendry.
Smakowicie wygląda. :)
OdpowiedzUsuńZachęcam do wypróbowania :).
OdpowiedzUsuń