Truskawkowe serniczki na zimno

Na upalne dni truskawkowy sernik prosto z lodówki to jest to ! Możemy go zrobić w jednej dużej formie lub w mniejszych miseczkach. Przepis podpatrzyłam na blogu Olgi Smile.


Truskawkowe serniczki na zimno

Składniki:
 4 serki homogenizowane, po 200 g każdy, o smaku waniliowym
100 ml cukru pudru
2 galaretki truskawkowe
1,5 łyżki żelatyny
truskawki do przybrania

Wykonanie:
1 galaretkę i żelatynę rozpuszczamy w 150 ml wrzątku. Odstawiamy do przestygnięcia.
Drugą galaretkę rozpuszczamy w 350 ml wrzątku, również odstawiamy do przestygnięcia.
Do miski wkładamy serki i cukier puder i miksujemy do momentu uzyskania jednolitej masy. Potem po mału dolewamy tężejącą galaretkę, nie przestając mieszać.
Na dno foremek lub miseczek, w których będziemy robić serniczki, wlewamy po 1-1,5 łyżki galaretki i układamy jedną truskawkę przeciętą na pół. Czekamy aż galaretka stężeje. Następnie delikatnie wylewamy na nią tężejącą masę serową. Odstawiamy do lodówki na parę godzin do całkowitego stężenia.
Przed wyjęciem serniczków na talerzyk zanurzam foremki na kilka sekund w gorącej wodzie, wtedy łatwo  będzie je wyjąć.
Serniczki podaję przybrane truskawkami.