Pieczona papryka
Dzisiaj kolejne pieczone warzywko, tym razem jest to papryka. Jej cena pomału spada, a owoce są coraz bardziej dojrzałe, kusi nas z targowych straganów, więc pora odpalić piekarnik.
Tak przygotowaną paprykę, zalaną uprzednio oliwą, możemy zamknąć w słoikach. Możemy też ją zamrozić w woreczkach foliowych. Wtedy warto jest zachować sok, który z nich wypłynął w czasie pieczenia i wlać go do woreczków.
Kulinarne inspiracje na Facebooku
Po więcej przepisów i kulinarnych ciekawostek zapraszam Cię na mój profil na FB → https://www.facebook.com/KulinarnePrzygodyGatity.Składniki:
- 1 kg dojrzałej mięsistej papryki
- 3 ząbki czosnku
- sok z 1 cytryny
- świeżo zmielony pieprz
- sól
- oliwa EV
-
świeży tymianek
Wykonanie
- Paprykę myjemy, wycinamy z niej gniazdka i usuwamy nasionka.
- Piekarnik nagrzewamy do 200 stopni, blaszki wykładamy papierem do pieczenia i stawiamy na niej papryki wycięciami po gniazdkach do dołu.
- Wkładamy do piekarnika i pieczemy około 40 minut, do momentu aż papryki lekko ściemnieją.
- Wtedy wyjmujemy je z piekarnika i takie gorące wkładamy do torebki foliowej, którą szczelnie zamykamy.
- Gdy papryki lekko przestygną, kroimy je na pół lub na 3 części i zdejmujemy z nich skórkę.
- Uwaga, bo mogą być gorące w środku !
- W moździerzu ucieramy czosnek z solą, dodajemy pieprz, sok z cytryny i oliwę.
- Tak przygotowanym sosem polewamy paprykę.
- Na koniec posypujemy listkami tymianku.
To jest moje najnowsze odkrycie - pieczona papryka, obrana ze skórki smakuje niebiańsko! I można ją wykorzystać do wielu potraw: sałatek, zup itd. Zapraszam do dodania wpisu do mojej akcji psiankowatej ;)
OdpowiedzUsuńDokładnie tak. Zupa krem z takiej papryki, niebo w gębie :D. Boska też jest w najprostszej postaci: grillowany chleb, masło czosnkowe i na to papryka !
UsuńSerdecznie Ci polecam ten sposób na paprykę. Na prawdę jest rewelacyjna !
OdpowiedzUsuńrobiłam taką w niedzielę,troszeczkę mi się przypaliła i tym samym zyskała lekko grzybowy posmak-jest przepyszna,polecam!!
OdpowiedzUsuńCzyli... przypalamy ? :D
UsuńUwielbiam pieczona paprykę. Nawet polubiłam juz to babranie z obieraniem ;)
OdpowiedzUsuńWisiu, mam tak samo :-)
UsuńNiektóre papryki obierają się rewelacyjnie, z niektórymi trzeba się porządnie namęczyć..., ale to co następuję po tym babraniu, czyli konsumpcja, rekompensuje wszystko !
Trafiłam tu zawiłą drogą i ściągam kilka przepisów a paprykę piekę w folii i obiera się szybciutko.
OdpowiedzUsuńCieszę się, że jednak się udało trafić :). W folii to też dobry sposób.
UsuńGdybym chciała to zawekować w słoiki to ile czasu?? 10 minut będzie ok??
OdpowiedzUsuńDałabym 15 minut, bo marynata będzie zimna, tak?
Usuń