Kandyzowane plasterki pomarańczy

Przy okazji sezonu na cytrusy zawsze, obok  kandyzowanej skórki kandyzuję także plasterki pomarańczy. Wykorzystuję je potem do zdobienia tortów, ciast czy też deserów. Mam w planach upieczenie  na Święta  tortu marchewkowo-piernikowego przekładanego kremem na bazie mascarpone, a do jego dekoracji wykorzystam właśnie plasterki pomarańczy.

Kandyzowane plasterki pomarańczy

Składniki:

2 pomarańcze

2 szklanki cukru

2 szklanki wody

Wykonanie:

Pomarańcze dokładnie myjemy, a następnie sparzamy wrzątkiem. Owoce kroimy na cienkie 5 mm plasterki.

W garnku przygotowujemy syrop z cukru i wody. Gotujemy go do momentu kiedy cukier całkowicie się rozpuści. Do gorącego syropu wkładamy plasterki pomarańczy i gotujemy na małym ogniu do momentu kiedy owoce staną się szkliste. Wyłączamy ogień i odstawiamy do ostygnięcia.

Następnego dnia lub kiedy syrop już całkowicie wystygnie znowu go podgrzewamy i gotujemy na małym ogniu 30 minut. Odstawiamy do wystygnięcia. Następnie wyjmujemy plasterki i układamy na kratce, żeby obciekły  z syropu. Ja układam je od razu na kratkach od suszarki do warzyw,  a potem suszę w suszarce 2 razy po 1 godzinie, w odstępach kilkugodzinnych.
Możemy też ułożyć plasterki na papierze do pieczenia i podsuszyć w piekarniku przy uchylonych drzwiczkach w temperaturze 100 stopni.