Owsiane ciasteczka

W naszym domu bez owsianych ciasteczek nie ma Świąt. Taka nasza rodzinna tradycja :). Moje dziewczyny pieką je od lat, cześć noszą na wigilijne spotkania, część zostaje w domu. W tym roku za pieczenie wzięło się młodsze dziecię. Przepis pojawił się u nas wiele lat temu, podpatrzony bodajże u którejś z moich sąsiadek. 

Serdecznie je polecam, żeby na stole było urozmaicenie i nie gościły na nim tylko i wyłącznie pierniczki ;). Są bardzo chrupiące i szybko znikają ze stołu.

Owsiane ciasteczka

Składniki:

2,5 kubka płatków owsianych 

3/4 kubka rozpuszczonej margaryny

2 jajka

1 kubek cukru

340 g mąki pszennej

1 łyżeczka cynamonu

1 łyżeczka esencji waniliowej

1/2 łyżeczka soli

1/2 łyżeczka sody oczyszczonej

Wykonanie:

Płatki podsmażamy na  tłuszczu na małym ogniu na patelni. Kiedy są lekko brązowe zdejmujemy je z ognia, odstawiamy do wystudzenia.

W misce ubijamy jajka z cukrem na puszystą masę. Do masy dodajemy ostudzone płatki owsiane i resztę składników, dokładnie mieszamy.

Blachę wykładamy papierem do pieczenia, układamy na niej kupki ciasta owsianego. Moja porcja na jedno ciasteczko to jedna łyżeczka. Trzeba pamiętać o tym, że ciasteczka urosną, więc musimy zachować pomiędzy nimi odstępy.

Ciasteczka pieczemy w temperaturze 180 stopni przez około 15 minut, są gotowe gdy lekko zbrązowieją. Zdejmujemy je z blachy gdy są jeszcze ciepłe i  miękkie, stwardnieją gdy całkowicie wystygną.