Pierogi z kapustą i grzybami


Dziś klasyczne i tradycyjne danie na Wigilię, pierogi z kapustą i grzybami. U nas w domu to danie obowiązkowe, wigilijna wieczerza nie może się bez nich odbyć. Podaję je podsmażone i okraszone zeszkloną cebulką. Pierogi zwykle szykuję około tygodnia przed Świętami i potem zamrażam. W Wigilię rano wyjmuję je z zamrażalnika, zostawiam do rozmrożenia, a następnie podsmażam.



Pierogi z kapustą i grzybami




Składniki:
Ciasto
ok. 700 g mąki pszennej 450 lub 550
2 łyżki oleju
1/2 łyżeczki soli
ok. 500 ml gorącej wody wymieszanej pół na pół z mlekiem

Farsz
1 kg domowej kiszonej kapusty
100 g suszonych grzybów
200 g cebuli
sól
pieprz
olej do smażenia


Wykonanie:
W przeddzień robienia pierogów suszone grzyby zalewamy wodą i moczymy. Następnego dnia gotujemy je do miękkości w  wodzie, której się moczyły. Grzyby odcedzamy, zachowując wodę z gotowania, kroimy je drobno. Kapustę dokładnie odciskamy i kroimy w drobne kawałki.Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na dużej patelni na rozgrzanym tłuszczu. Gdy się już zeszkli dodajemy kapustę i lekko ją przesmażamy, a na koniec dodajemy grzybki i wszystko zalewamy wodą, w której gotowały się grzyby. Patelnię przykrywamy i dusimy na małym ogniu około 30 minut. Doprawiamy solą i pieprzem, odstawiamy do wystygnięcia.
Ciasto zagniatamy z wyżej podanych składników. Ilość płynów może się wahać, w zależności od mąki jakiej użyjemy. Ciasto powinno być sprężyste, elastyczne i nie za twarde. Po zagnieceniu ciasto okrywamy lnianą ściereczką i odkładamy na bok na 30 minut.
Ciasto wałkujemy  partiami,  podsypując lekko mąką na cienkie placki, w każdym wykrawamy szklanką lub maszynką do pierogów krążki. Na każdy krążek ciasta nakładamy łyżeczkę lub więcej farszu i dokładnie sklejamy robiąc falbankę.
Gotowe pierogi odkładamy na bok przykrywając je ściereczką, żeby nie wyschły. 
W dużym garnku gotujemy wodę z 1 łyżeczką soli, wrzucamy pierogi na wrzątek i gotujemy od momentu wypłynięcia około 2-3 minuty.
Podajemy okraszone zeszkloną cebulką.  


Komentarze

  1. Odpowiedzi
    1. Moje chyba jednak ruskie :), choć na Wigilie te muszą być !

      Usuń
  2. Moje już w zamrażarce ;) ale ja mrożę jeszcze surowe i w czasie Wigilii gotuję jak świeże :) Oprócz tego obowiązkowo kapuściaki czyli pierogi ze słodką kapustą i dla Maleństwa ruskie, ale jemy wszyscy ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Basiu, właśnie na różnych forach toczą się dyskusje: mrozić świeże czy ugotowane pierogi ? Zwolennicy jednej i drugiej opcji dyskutują co jest lepsze, ja mrożę, bo tak mnie nauczyła ciocia, ale chyba kiedyś wypróbuję zamrozić surowe, zobaczymy jaka jest różnica w smaku :)

      Usuń

Prześlij komentarz