Chleb wieloziarnisty na zakwasie
Dawno nie było na blogu przepisu na chleb, pora więc to nadrobić, tym bardziej, ze chleb piekę co najmniej raz w tygodniu i zawsze staram się moje przepisy jakoś urozmaicać. Ten przepis jest bardzo prosty, doskonały dla początkujących, dla tych którym do tej pory pieczenie chleba na zakwasie wydawało się czymś bardzo skompilowanym i nie mieli dowagi się do niego zabrać.
Oczywiście istnieje pewne ryzyko..., jak się w końcu zdecydujecie i raz upieczecie domowy chleb na zakwasie, innego już nie będziecie chcieli jeść :-).
Chleb wieloziarnisty na zakwasie
Składniki:
100 g aktywnego zakwasu żytniego ( przy następnym pieczeniu będzie to gotowy zaczyn, odłożony do lodówki)
75 g otrębów żytnich
250 ml wrzącej wody
15 g soli
75 g siemienia lnianego
75 g ziaren słonecznika
250 g mąki pszennej chlebowej
125 g mąki razowej żytniej
125 g mąki razowej pszennej
500 ml wody
100 g aktywnego zakwasu żytniego ( przy następnym pieczeniu będzie to gotowy zaczyn, odłożony do lodówki)
75 g otrębów żytnich
250 ml wrzącej wody
15 g soli
75 g siemienia lnianego
75 g ziaren słonecznika
250 g mąki pszennej chlebowej
125 g mąki razowej żytniej
125 g mąki razowej pszennej
500 ml wody
Wykonanie:
Otręby zalewamy wrzątkiem o odstawiamy na 2 godziny. Następnie wszystkie składniki ciasta wkładamy do miski i wyrabiamy mikserem na najniższych obrotach przez 20 minut. Ciasto będzie dosyć luźne.
Po wyrobieniu ciasta odkładamy z niego 100 g, które będzie zaczynem na kolejny chleb. Zaczyn wkładamy do słoika i przechowujemy go w lodówce do dwóch tygodni, bez konieczności dokarmiania.
Keksówkę (27 cm) wykładamy papierem do pieczenia, przekładamy do niej ciasto i odstawiamy do w chłodne miejsce lub do lodówki na 12 godzin.
Po tym czasie chleb posypujemy otrębami, wstawiamy do zimnego piekarnika, a temperaturę ustawiamy na 180 stopni. Chleb pieczemy przez 60 minut. Studzimy na kratce.
Chleb kroimy gdy jest już całkowicie wystudzony.
Wspaniałe pajdy zdrowego chleba.
OdpowiedzUsuńPrzyznaję,że nie spotkałam sie z tym przepisem, a najbardziej mnie zaskakuje fakt,
że wkłada sie ciasto do zimnego piekarnika.
Chętnie wypróbuję przepis.
Bożenko, ja od jakiegoś czasu piekę chleb razowy właśnie w ten sposób.Wyczytałam o tym chyba u Mirabellki na blogu. Moim zdaniem ta metoda doskonale się sprawdza, ale tylko przy chlebach razowych.
Usuń