Flatbread, czyli chlebek z patelni

Ostatnio gościł na naszym stole tagine z kurczaka z suszoną śliwką. Zastanawiałam się co przygotować jako dodatek do tego dania, ziemniaki, kuskus... ? I wtedy wpadł mi w oko przepis na flatbread, czyli takie nasze podpłomyki. Młodsza córa szybko zagniotła ciasto i oto co nam wyszło: chrupiące i ciepłe chlebki. Będziemy powtarzać :-).
Inspiracja Kuchenne wędrówki Shinju.

Flatbread, czyli chlebek z patelni

Proporcje na 8 chlebków
Czas przygotowania: 45 minut

Składniki:

• 350 g mąki pszennej 650
• 200 ml jogurtu typu greckiego
• 2 łyżki posiekanego koperku
• 1 łyżeczka soli
• 1/4 łyżeczki ostrej papryki
• 3 łyżeczki proszku do pieczenia

 

Wykonanie:
Składniki ciasta zagniatamy w misce. Następnie ciasto przekładamy na blat lub stolnicę oprószoną mąką i wyrabiamy gładkie elastyczne ciasto.Zagniecione ciasto formujemy w kulę i wkładamy do miski. Przykrywamy folia spożywczą i odstawiamy na 30 minut.
Po tym czasie ciasto dzielimy na 8 równych części i formujemy z nich kulki. Każdą kulkę obtaczamy w mące i wałkujemy na placek o grubości 2-3 mm.
Patelnię o średnicy 24 cm mocno rozgrzewamy i smażymy na niej chlebek przez 1 minutę z jednej strony i kolejną minutę z drugiej. Ciasto powinno się lekko zarumienić i powinny pojawić się na nim brązowe plamki.
Tak samo postępujemy z kolejnymi chlebkami. Podajemy od razu, kiedy są jeszcze ciepłe.