Kluski śląskie
Kluski śląskie, ukochane w moim domu mordoklejki. Oczywiście koniecznie z dziurką, w której zbiera się gęsty sos. Z reguły podaję je z gulaszem wieprzowym lub wołowym. Ale jak dla mnie, mięsa może być w nim mało, grunt, żeby było dużo sosu ... I muszę się przyznać, że, co zostało mi z dzieciństwa, uwielbiam wylizywać na koniec talerz :-).
Zrobienie śląskich, wbrew pozorom, wcale nie jest trudne. Ważne, żeby do ich przygotowania wybrać gatunki ziemniaków mącznych i mało wodnistych.Również młode ziemniaki nie nadają się do śląskich,
Pamiętam jak moja babcia przygotowywała śląskie: do miednicy wkładała ugniecione ziemniaki, wyrównywałam powierzchnię, dzieliła na 4 części, jedną część ziemniaków wyjmowała, a w jej miejsce wsypywała mąkę kartoflaną. Główną zasadą zrobienia lekko gumowych klusek jest właśnie ta proporcja: trzy części ziemniaków i jedna mąki. Choć są też zwolennicy wersji 4:1.
Kluski śląskie
Proporcje dla 4 osób
Czas przygotowania: 60 minut
Składniki:
- 750 g ziemniaków
- 250 g mąki ziemniaczanej
- 1 jajko
- 1/2 łyżeczki soli
Wykonanie:
Ziemniaki gotujemy, odcedzamy i od razu przeciskamy przez praskę lub ugniatamy. Odstawiamy do wystygnięcia.
W dużym garnku gotujemy wodę z 1 łyżeczką soli.
Ziemniaki wykładamy na blat lub stolnicę, dodajemy mąkę, jajko i sól.
Szybko zagniatamy gładkie ciasto. Jeśli ciasto wyda nam się za wodniste, dodajemy odrobinę mąki. Z ciasta formujemy wałki o średnicy około 3-4 cm. Następnie kroimy je ostrym nożem na 2-centymetrowe kawałki. Z każdego kawałka kolistymi ruchami formujemy okrągłe płaskie kluseczki, a w środku każdej palcem robimy dziurkę.
Kluski wrzucamy na wrzątek i gotujemy 2 minuty od momentu, kiedy kluski wypłyną na powierzchnię wody.
Moje ulubione :-)
OdpowiedzUsuńZawsze robię ciasto według proporcji 1:4
OdpowiedzUsuń