Studyjny wyjazd do fabryki Lubelli

28 marca br.na zaproszenie marki Lubella i agencji Synertime miałam przyjemność, wraz z innymi blogerami kulinarnymi z całej Polski, uczestniczyć w studyjnym wyjeździe do fabryki Lubelli w Lublinie. Poniżej krótka relacja z tego bardzo ciekawego wydarzenia.

Studyjny wyjazd do fabryki Lubelli

Marka Lubella to lider na rynku makaronów w Polsce. Jest także producentem płatków śniadaniowych, paluszków, kasz i mąk. Historia firmy sięga XVI wieku i jest bardzo bogata. Na przestrzeni ostatnich lat fabryka została zmodernizowana i stała się największą i najnowocześniejszą   Polsce linią do produkcji makaronów najwyższej jakości. Dodatkowo w 2007 nastąpiła modernizacja lubelskiego młyna, dzięki temu można w nim wytwarzać semolinę, czyli najlepszy surowiec do produkcji makaronu.

Po dotarciu do Lublina zostaliśmy poczęstowani ciepłymi napojami i słodkimi przekąskami oraz owocami, a potem mogliśmy obejrzeć prezentację na temat historii fabryki, filozofii marki i oczywiście dowiedzieliśmy jakie konkretnie produkty są tu wytwarzane.

Następnie  w towarzystwie Pana Prezesa Lubelli i Szefowej Działu Kontroli, przyodziani w  eleganckie białe ubranka udaliśmy się na wycieczkę po młynie i linii produkcyjnej.

Czy wiecie, że w dzisiejszych czasach tak właśnie wygląda młyn ? Szczerze powiedziawszy byłam tym nieco zaskoczona... Myślałam, że zobaczę pomieszczenia pełne białego pyłu, a tam wszystko sterylne, a mąkę mogliśmy oglądać tylko przez szybkę :-). Młyn jest w pełni zautomatyzowany i połączony z linią produkcyjną. Po drodze jest też oczywiście kilka etapów systemu kontroli procesu produkcji, aby dostarczyć konsumentowi produkt o najwyższej jakości.

Następnie zwiedzaliśmy w pełni zautomatyzowaną linię produkcyjną. Gotowy makaron po wysuszeniu w specjalistycznej suszarni trafia do pakowalni,  a następnie do magazynu. Wszystkim sterują komputery, człowiek tylko nadzoruje ich pracę.

Po zwiedzaniu fabryki zostaliśmy ugoszczeni pysznym i bardzo urozmaiconym obiadem (część dań oczywiście z makaronem w roli głównej) w znanej lubelskiej restauracji Grodzka 15, która znajduje się na Starym  Mieście.

Nieco zmęczeni po całym dniu pełnym wrażeń wsiadaliśmy do busa, ale zdecydowanie było warto. W trakcie tej wizyty w fabryce dowiedziałam się mnóstwa ciekawych rzeczy ma temat produkcji makaronu od A do Z. Tym bardziej mnie to cieszy, ponieważ makaron bardzo często gości na naszym stole.

Część zdjęć dzięki uprzejmości Agencji Symertime.