Jabłka antonówki na zimę
Nie ma lepszych jabłek do szarlotki czy jabłecznika jak antonówki. Lekko kwaskowe, cudnie aromatyczne. Podpatrzyłam je u zaprzyjaźnionej blogerki Kasi. Teraz jest na nie najlepszy czas. To też odpowiedni moment, żeby zamknąć je w słoikach na zimę. Możemy do nich dodać wanilię i cynamon, nasza szarlotka będzie wtedy idealna.
Jabłka antonówki na zimę
Czas przygotowania: 60 minut + czas oczekiwania
Składniki:
- 3000 g antonówek
- 500 g cukru
- 1 laska wanilii
- 1 laska cynamonu
Wykonanie:
Jabłka obieramy, wydrążamy gniazda nasienne. Owoce kroimy w spore kostki. Wrzucamy do dużego garnka o grubym dnie i przesypujemy cukrem. Odstawiamy na 2-3 godziny, żeby jabłka puściły sok. Następnie dodajemy laskę cynamonu i ziarenka z laski wanilii. Gotujemy na małym ogniu, aż owoce lekko się rozgotują.
Z garnka wyjmujemy cynamon, a gorące jabłka przekładamy do wyparzonych słoików, mocno zakręcamy. Słoiki pasteryzujemy przez 20 minut.
Komentarze
Prześlij komentarz