Pysznie w Youmiko Vegan Sushi

Dużo dobrego słyszałam o Youmiko Vegan Sushi. Wprawdzie pomyślałam sobie, że wegańskie sushi to nie do końca będzie smakować tak jak powinno, ale postanowiłam nie wyrabiać sobie o nim zdania, dopóki nie spróbuję. Dziś zapraszam więc w krótką podróż na ulicę Wspólną, gdzie mieści się wegańska suszarnia.

Pysznie w Youmiko Vegan Sushi

W samym centrum Warszawy przy ul. Hożej 62 od jakiegoś czasu króluje wegańskie sushi !

Jak pisałam powyżej słyszałam same dobre słowa na temat tamtejszego menu, więc postanowiłam już więcej nie zwlekać i wybrać się na degustacje, żeby samej ocenić czy sushi bez ryb i owoców morza ma w ogóle sens ?

W niedzielne wczesne popołudnie lokal jest pełen, dobrze, że mieliśmy zrobioną rezerwację. Lokal z zewnątrz jest prawie nieuwidoczniony, znajduje się w suterynie, a witryna niestety pamięta jeszcze czasy PRL-u... Natomiast wystrój malutkiego lokalu jest jasny, przyjazny i przeważa w nim drewno. Na stołach pojawia się piękna ceramika.

Na początek zamawiamy tradycyjną japońską zupę, czyli miso ( 10 zł). W środku tofu, rzepa i bakłażan, jest smacznie. Następnie decydujemy się na zestaw sushi dla trzech osób, czyli Okimari 6 (155 zł). W jego skład wchodzą:

3 temari z grzybami
3 gunkan maki z bakłażanem i płatkami migdałowymi
3 torciki (bakłażan, awokado, prażone glony wakame)
6 hosomaków
15 futomaków z chrupiąca cukinią w tempurze
12 uramaków owijanych z batatem w tempurze

Poszczególne składniki zestawu podawane są osobno i przygotowywane w na świeżo, tuż przed podaniem. Za każdym razem kelnerka opisuje dokładnie z jakich produktów zostały przygotowane rolki. Trudno to jednak wszystko spamiętać 😁.

Wszystko popijamy pyszną zieloną herbatą Sencha z dodatkiem prawdziwych kwiatów jaśminu.

Muszę przyznać, że smaki bardzo pozytywnie mnie zaskoczyły ! Wszystko było smaczne, połączenie produktów bardzo ciekawe. Jedynie - jak dla mnie - najsłabszym ogniwem były podane na koniec owijane uramaki, zabrakło mi tu zdecydowane smaku. Oczywiście nie zrezygnowałabym z tradycyjnego sushi tylko na rzecz tego wegańskiego, ale jest ono fajną odskocznią od takiego sushi, które znamy od lat. Poza tym wszystkie rolki bardzo pięknie się prezentują na talerzach, są kolorowe, apetyczne i pięknie podane. Co ważne, menu tu serwowane jest sezonowe, więc jeśli pojawię się tu za jakiś czas, czekają mnie nowe doznania smakowe !