Wielkanocne potrawy z Marco Ghia - warsztaty kulinarne

Wielkanocne potrawy z Marco Ghia - warsztaty kulinarne

Ostatnią sobotę przed Wielkanocą spędziłam na pysznych warsztatach zorganizowanych w Akademii Kulinarnej Whirlpool, która znajduje się na warszawskiej Pradze na terenie Soho Factory przy ul. Mińskiej 25. Bardzo lubię to studio kulinarne, że względu na bardzo fajną atmosferę jaka tam panuje. Dobrze jest się uczyć i szkolić w przyjaznym do tego miejscu.

Warsztaty poprowadził Szef Marco Ghia, a ich tematem przewodnim - bo jakże mogło by być inaczej o tej porze roku - były włoskie potrawy wielkanocne.

W trakcie warsztatów przygotowaliśmy:

terrinę z wątróbki cielęcej po wenecku
terrinę wieprzową z suszonymi owocami i pistacjami
jagnięcinę po neapolitańsku z zielonym groszkiem
duszony ogon wołowy alla vaccinara
smażone placuszki z ryżu po florencku

Wszystkie dania wyszły nam przepyszne. Uwielbiam wszelkiego rodzaju pasztety i terriny, więc terrina z wątróbką cielęcą podana z ciepłą chrupiącą bagietką to był strzał w dziesiątkę. Zagościła ona również na moim świątecznym stole. Jest bardzo prosta w wykonaniu, a efekt doskonały.

Niezwykłe były też wołowe ogony uduszone w obłędnym zawiesistym sosie przygotowanym na bazie selera naciowego, cebuli, marchewki, pulpy z pomidora i oczywiście dużej ilości czerwonego wytrawnego wina.

Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie również deser, czyli smażone ryżowe placuszki. Były bardzo delikatne i aksamitne w środku, a z zewnątrz chrupiące. Cudnie pachniały cytryną, a jedzone na gorąco z odrobiną cukru pudru - po prostu niebo w gębie !

Muszę zerknąć na stronie Akademii jakie ciekawe nowe tematy szykują na następne warsztaty i wybrać się tam znowu. Do czego i Was serdecznie zachęcam 😍.