Pasztet mięsny ze śliwkami
Wielkanoc bez pasztetu, to jak Wigilia bez pierogów z kapustą i grzybami, przynajmniej tak jest u nas w domu. Taka już nasza rodzinna tradycja. Oczywiście zawsze jest to pasztet upieczony w domu. Niestety to tych sprzedawanych w sklepach nie do końca mam zaufanie ;). Powiecie, że przygotowanie takiego pasztetu tu pracochłonna spawa, tak, zgadzam się z Wami, ale jest na to sposób :). Ja z reguły za jednym zamachem piekę pasztety z dwóch porcji, a potem je po prostu zamrażam. Pasztety doskonale przechowują się zamrożone, nie tracąc przy tym nic na smaku. Tuż przed świętami wyciągam je z zamrażarki i gotowe. Wystarczy jeszcze tylko zrobić sos tatarski, chrzan lub ćwikłę i domowy pasztet mięsny ze śliwkami ląduje na świątecznym stole.
Na blogu znajdziecie też inne przepisy na pasztety:
Na blogu znajdziecie też inne przepisy na pasztety:
Pasztet mięsny ze śliwkami
Proporcje na 3 keksówki
Składniki:
- 500 g łopatki wieprzowej
- 400 g pachwiny wieprzowej
- 500 g piersi drobiowej
- 400 g wątróbki wieprzowej
- 2 cebule
- 4 listki laurowe
- 6 ziaren jałowca
- 6 ziaren ziela angielskiego
- sól
- pieprz
- 2 łyżki domowej przyprawy grzybowej
- 1 łyżeczka gałki muszkatołowej
- 2 jajka
- 2 bułki kajzerki
- kilkanaście suszonych śliwek bez pestek
Wykonanie:
Pachwinę, łopatkę i pierś wkładamy do garnka, zalewamy wodą, tak, aby mięso było przykryte. Dodajemy cebule, listki laurowe, jałowiec, ziele angielskie, sól i pieprz, gotujemy, aż mięso będzie bardzo miękkie. Na koniec dodajemy pokrojoną na mniejsze kawałki wątróbkę i zaparzamy ją w gotującym się wywarze. Po 10 minutach wszystkie mięsa i cebule wyjmujemy, zostawiamy aby przestygły. Bułki namaczamy w wywarze z mięsa. Następnie mięso i cebulę dwukrotnie mielimy, dodajemy bułki i również mielimy. Mięso możemy również zblędować. Na koniec wrzucamy jajka, dodajemy przyprawy i bardzo dokładnie mieszamy,
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Aluminiowe foremki wypełniamy do połowy mięsem, na środku wzdłuż foremki wciskamy suszone śliwki, wykładamy kolejną porcję mięsa i wyrównujemy łyżką. Pasztety pieczemy około 50 minut.
Piekarnik nagrzewamy do 180 stopni. Aluminiowe foremki wypełniamy do połowy mięsem, na środku wzdłuż foremki wciskamy suszone śliwki, wykładamy kolejną porcję mięsa i wyrównujemy łyżką. Pasztety pieczemy około 50 minut.
Komentarze
Prześlij komentarz