Konfitura ze śliwek i fig
Jesień to piękny czas na przygotowywanie przetworów na zimę. Uwielbiam te chwile, kiedy po domu unosi się korzenny zapach smażonych powideł śliwkowych, różnego rodzaju konfitur czy dżemów przygotowywanych z jesiennych owoców. Dziś zapraszam Was po przepis na pyszną i aromatyczną konfiturę. Przed Wami konfitura ze śliwek i fig usmażona z dodatkiem korzennych przypraw. Pyszna do naleśników, tostów lub do wyjadania po prostu ze słoika!
Na blogu znajdziecie także inne jesienne przetwory z owoców:
- Klasyczne powidła ze śliwek
- Marmolada z aronii z jabłkami
- Antonówki na zimę
- Powidła śliwkowe z piekarnika bez cukru
- Konfitura z aronii i śliwek
- Konfitura pomarańczowa z imbirem i goździkami
- Konfitura pomarańczowa z kardamonem
- Konfitura cytrynowa z cynamonem
- Konfitura gruszkowo-pomarańczowa
- Konfitura z jarzębiny z gruszkami
- Mus śliwkowy
- Dżem dyniowy z pomarańczami
- Konfitura gruszkowa z nutka wanilii
Konfitura ze śliwek i fig
Czas przygotowania: 120 minut + czas oczekiwania
Składniki:
- 1000 g dojrzałych śliwek węgierek
- 6 sporych dojrzałych fig
- ok. 200 g cukru
- 1 łyżeczka cynamonu
- 1/2 łyżeczki mielonych goździków
Wykonanie:
Owoce bardzo dokładnie myjemy, ze śliwek usuwamy pestki, a następnie kroimy je na mniejsze części. Wrzucamy do szerokiego rondla o grubym dnie i zasypujemy cukrem. Lekko potrząsamy garnkiem, aby rozprowadzić cukier. Rondel przykrywamy i odstawiamy na 1-2 godziny, żeby owoce puściły sok. Po tym czasie na małym ogniu owoce doprowadzamy do wrzenia. Ogień zmniejszamy i smażymy owoce bez przykrycia przez 60 minut. Odstawiamy do całkowitego wystygnięcia. Znowu podgrzewamy owoce i smażymy przez 60 minut. Odstawiamy do wystygnięcia i jeśli konsystencja konfitury jest dla nas odpowiednia to przekładamy owoce do suchych i wyparzonych słoiczków. Mocno je zakręcamy i stawiamy do góry nogami.
Jeśli natomiast owoce są jeszcze za rzadkie ponownie je smażymy przez kolejne 30 minut i dopiero wtedy umieszczamy w słoiczkach.
Komentarze
Prześlij komentarz