Pudding chia z pieczonym jabłkiem
Nie przypuszczałam, że pudding z chia i pieczone jabłka to będzie duet idealny! I właśnie dziś na taki smakowity duet Was zapraszam. Jest banalnie prosty w przygotowaniu - pudding tak na prawdę robi się sam - wystarczy tylko wymieszać nasionka z jogurtem. A potem tylko upiec jabłka - tym razem użyłam moich ulubionych Jabłek Grójeckich z odmiany Jonaprince - a później je zmiksować i gotowe. Na wierzch Wasze ulubione owoce, ja dałam borówki amerykańskie, i mamy pyszny i zdrowy deser, któremu nikt się nie oprze.
Region grójecki powszechnie nazywany jest "Największym Sadem Europy".
Historia sadownictwa w tym regionie jest bardzo długa i sięga połowy
XVI w., kiedy to królowa Bona, otrzymawszy ogromne połacie ziemi,
przeznaczyła je pod plantacje drzew owocowych, w szczególności jabłoni.
"Jabłka z Grójca" przez kolejne stulecia dostarczane były na królewskie
stoły, a kultura sadownicza prężnie się rozwijała. Szczególne zasłużyli
się dla niej duchowni: Roch Wójcicki z Belska, ks. Niedźwiecki z
Łęczeszyc, Stefan Regulski z Goszczyna. W 1918 r. za sprawą Jana
Cieślaka w Podgórzycach powstała pierwsza w Polsce przechowywalnia
owoców. Po II wojnie światowej powołano Instytut Sadownictwa i
Kwiaciarstwa i w Nowej Wsi założono Zakład Doświadczalny Instytutu jako
wzorcowe gospodarstwo upraw. Obecnie na terenie grójecczyzny uprawia się
sady karłowe, które dostarczają ok 40% krajowych upraw. Warto dodać, że
w niektórych gminach ich intensywność sięga nawet 70%.
Badania pokazują (ankiety, badania marketingowe), że Grójec - i gminy ościenne - rozpoznawane są jako zagłębie sadownictwa, to wciąż zbyt mała jest rozpoznawalność marki "Jabłka Grójeckie" z Chronionym Oznaczeniem Geograficznym, jako produktu regionalnego, tradycyjnego.
Badania pokazują (ankiety, badania marketingowe), że Grójec - i gminy ościenne - rozpoznawane są jako zagłębie sadownictwa, to wciąż zbyt mała jest rozpoznawalność marki "Jabłka Grójeckie" z Chronionym Oznaczeniem Geograficznym, jako produktu regionalnego, tradycyjnego.
Dzięki zaangażowaniu władz Stowarzyszenia w 2011 r. Jabłka
Grójeckie zostały zarejestrowane w systemie Chronionego Oznaczenia
Geograficznego.
Obecnie Stowarzyszenie Sady Grójeckie zrzesza ponad 400 producentów posiadających prawo do znakowania swoich jabłek unijnym znakiem ChOG.
Obecnie Stowarzyszenie Sady Grójeckie zrzesza ponad 400 producentów posiadających prawo do znakowania swoich jabłek unijnym znakiem ChOG.
Certyfikowane Jabłka Grójeckie
- są dziedzictwem regionalnym Mazowsza, dumą regionu i kraju
- są inne niż produkty masowe (tylko klasa premium i ekstra I)
- posiadają gwarancję wysokiej jakości
- podlegają surowym przepisom produkcji i kontroli
- mają bogatą, udokumentowaną historię
- są inne niż produkty masowe (tylko klasa premium i ekstra I)
- posiadają gwarancję wysokiej jakości
- podlegają surowym przepisom produkcji i kontroli
- mają bogatą, udokumentowaną historię
ODMIANA JONAPRINCE
Idealne przede wszystkim jako krucha i
słodka przekąska, są doskonałe na surowo. Dzięki
kwaskowej nucie są wyraziste w smaku.
Najczęściej wykorzystywane w przetworach - dżemach i
musach, ale także wybornie smakują jako dodatek
do kaczki i dziczyzny oraz ciast, naleśników i
racuchów.
Pudding chia z pieczonym jabłkiem
Czas przygotowania: 40 minut + czas oczekiwania
Składniki
Pudding:
- 4 łyżeczki nasion chia
- 250 ml naturalnego gęstego jogurtu
- 1 łyżeczka miodu
- 2 garści borówek amerykańskich
- listki melisy lub mięty
- 4 Jabłka Grójeckie Jonaprince
- spora szczypta cynamonu
- szczypta kardamonu
- szczypta goździków
Wykonanie:
Z jabłek wydrążamy gniazdka nasienne i kroimy na pół. Owoce układamy w żaroodpornym naczyniu, posypujemy przyprawami i pieczemy przez około 20 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni Celsjusza. Naczynie z owocami wyjmujemy z piekarnika, a gdy lekko ostygną zdejmujemy z nich skórkę i dokładnie blendujemy.
W międzyczasie jogurt umieszczamy w misce, dodajemy nasionka chia, miód i dokładnie mieszamy. Przekładamy do słoiczków. Słoiczki przykrywamy i chowamy do lodówki na całą noc lub na minimum 4 godziny.
W międzyczasie jogurt umieszczamy w misce, dodajemy nasionka chia, miód i dokładnie mieszamy. Przekładamy do słoiczków. Słoiczki przykrywamy i chowamy do lodówki na całą noc lub na minimum 4 godziny.
Komentarze
Prześlij komentarz