Kopytka z batatów
Za naszym oknem i w naszym kalendarzu nieoczekiwanie pojawiła się jesień! A wraz z nią na naszych stołach pojawią się rozgrzewające i sycące dania. Ja wraz z jesienią wracam do moich ukochanych kluch. Tym razem dodałam do nich trochę koloru. Kopytka z batatów przygotowuje się dokładnie tak samo, jak nasze klasyczne kopytka.
W moim przepisie nie podałam Wam dokładniej gramatury mąki, bo każda mąka się inaczej zachowuje, a także bataty po upieczeniu mogą mieć inną konsystencję. Dlatego po zagnieceniu ciasta polecam Wam zrobić próbę i na początek ugotować 2-3 kluski i zobaczyć czy po ugotowaniu są miękkie i się nie rozpadają. Wtedy zawsze można dodać nieco więcej mąki.
Zawsze przygotowuję większą porcję kopytek i przechowuję je w lodówce w szklanym lub plastikowym pojemniku delikatnie skropione olejem, żeby się nie posklejały.
Na blogu znajdziecie także przepis na:
Kopytka z batatów
Czas przygotowania: 40 minut
Składniki:
- 800 g upieczonych batatów
- 1 jajko
- 1 czubata łyżka mąki ziemniaczanej
- ok. 400 g mąki pszennej
- 1 łyżeczka soli
Wykonanie:
Upieczone bataty obieramy ze skórki i przeciskamy przez praskę lub przecieramy.
Na stolnicy lub na blacie kuchennym mieszamy wszystkie składniki, zagniatamy, aż do uzyskania gładkiej masy. Gotowe ciasto powinno mieć konsystencję ciasta na kopytka.
Ciasto dzielimy na kawałki, podsypujemy mąką i z każdego kawałka formujemy wałeczek, który następnie kroimy na kawałki o szerokości ok 3 cm.
W dużym garnku gotujemy wodę z odrobiną soli. Wrzucamy kopytka i od momentu wypłynięcia klusek, gotujemy przez 2-3 minuty. Wyjmujemy łyżką cedzakową i układamy na talerzu.
Piękny kolor :) Z czym smakowo dobrze współgrają? Bo klasyczne są super do zawiesistych sosów lub podsmażane. Te są chyba delikatnie słodkawe?
OdpowiedzUsuńTak, są delikatnie słodkawe. Są pyszne w duecie z sosami serowymi lub warzywnymi. Z kurkami na przykład będą pyszne. A ja je bardzo lubię tak, jak na zdjęciu, czyli trochę oliwy i parmezanu <3.
Usuń