Dziś mam dla Was bardzo prosty przepis na małą przekąskę lub lekką kolację. Tym razem bohaterem dania przygotowanego przeze mnie w ramach projektu Naturalnie Bałtyckie są szproty. Kanapki z grillowanymi szprotkami przygotowałam z dodatkiem zielonej sałaty i kiszonego ogórka.

Muszę przyznać, że bardzo lubię przygotowywać ryby na grillu. Są mniej kaloryczne, niż te smażone w głębokim tłuszczu i według mnie mają zdecydowanie lepszy smak.

Kanapki z grillowanymi szprotkami

Szprot

Mała ryba z rodziny śledziowatych, w Bałtyku osiąga 10–14 cm, w Morzu Północnym dorasta do 17 cm. Ciało szprota jest pokryte srebrnymi łuskami, niebieskawymi na grzbiecie, głowa bezłuska, wieczko skrzelowe gładkie, oczy z wąskimi powiekami tłuszczowymi. Cecha szczególna: szorstka krawędź brzucha. Pływa blisko powierzchni morza, w ławicach.

Mięso szprota jest ścisłe, soczyste, o dość wyrazistym smaku, lekkostrawne. Jada się je zazwyczaj smażone w panierce lub saute, wędzone, suszone, w sosie, np. warzywno-pomidorowym.

Kanapki z grillowanymi szprotkami

Czas przygotowania: 30 minut

Składniki:

350 g świeżych szprotek
2-3 łyżki oliwy z oliwy
1/2 łyżeczki papryki
1/2 łyżeczki ostrej papryki
sól
pieprz
świeży tymianek
kilka kromek chleba (u mnie żytni na zakwasie)
liście zielonej sałaty
2 -3 kiszone ogórki
piórka czerwonej cebuli
sok z cytryny

Wykonanie:

Szprotki patroszymy, odcinamy głowy i płuczemy pod zimną wodą.

W miseczce mieszamy oliwę z obydwoma paprykami. Każdą rybkę smarujemy z obydwu stron oliwą. Układamy na grillowej kratce, solimy, pieprzymy i kładziemy gałązki tymianku. Kratkę zamykamy i grillujemy na rozgrzanym grillu z obydwu stron, aż szprotki się delikatnie przyrumienią.

Liście sałaty kroimy w paski, ogórki w cienkie podłużne plasterki.

Na każdej kromce chleba układamy liście sałaty, szprotki, plasterki ogórka i cebulę. Skrapiamy sokiem z cytryny.

#naturalniebałtyckie