Janginizacja owoców

nektarynki bez cukru w słoiku
Janginizacja owoców
 

Janginizacja brzmi skomplikowanie, prawda?  Kojarzy się nam z Dalekim Wschodem i tak na prawdę, to na pierwszy rzut oka, nie wiadomo co znaczy  i czego może dotyczyć to słowo?

Dlatego w dzisiejszym poście opowiem C, co się kryje pod tą nazwą. Jak się pewnie domyślasz chodzi tu o kulinaria, bo w sumie ja innych tematów na blogu nie poruszam. A dokładniej mówiąc chodzi o przetwarzanie owoców, z tym, że zamiast cukru dodajemy do nich... sól. Tak, to nie jest żaden błąd 😀.

 

 

dżem z anansana bez curku w słoiku
Przetwory bez cukru

 

Janginizacja owoców, czyli przetwory bez cukru

Nazwa te wywodzi się z Japonii, w której to w wieku XVII zaczęła się rozwijać makrobiotyka. Jest to filozofia odżywiania, której główną zasadą jest równowaga pomiędzy dwoma siłami: yin i yang. W makrobiotyce siła yang odpowiada za podgrzewanie i ocieplanie żywności, stąd nazwa janginizacja.

Polega ona na duszeniu, gotowaniu na małym ogniu owoców we własnym soku z odrobiną soli. Na kilogram owoców wystarczy szczypta soli. Idealnie nada się tutaj  gruboziarnista sól himalajska lub nasza kłodawska. Sól konserwuje i wydobywa z owoców ich naturalny cukier, czyli fruktozę. Dzięki soli owoce zachowują też piękny kolor.

Do janginizacji wykorzystujemy tylko i wyłącznie bardzo dojrzałe owoce. Muszą też być zdrowe, bez żadnych uszkodzeń, śladów fermentacji czy nadpsuć.

Pyszny dżem bez cukru otrzymamy np. z truskawek, malin, poziomek, brzoskwiń, moreli nektarynek, ananasa, jabłek czy śliwek. Metoda ta jest idealna, dla tych którzy nie lubią zbyt słodkich przetworów, są diecie lub nie mogą jeść cukru w  dużych ilościach.

Taki dżem, to bez wątpienia smaczny i zdrowy dodatek nie tylko do ciast, deserów, ale również do owsianek, koktajli czy smoothie. Natomiast gdyby po otworzeniu słoika, owoce okazały się za mało słodkie zawsze możemy je dosłodzić miodem, ksylitolem, czy innym ulubionym słodzidłem.

Ja poddałam procesowi janginizacji poddałam między innymi nektarynki. I muszę powiedzieć, że to jest prawdziwy hit. Są słodkie z delikatną kwasowa nutką i pachną wspaniale.

Czas janginizacji jest bardzo różny, wszystko zależy od tego jak soczyste są owoce i ile zawierają wody. Istotne jest też to, jaką konsystencję chcemy uzyskać? Gęsty dżem będzie wymagał dłuższego czasu na ogniu. U mnie średnio wynosi on około 60 minut, ale myślę, że każdy powinien dopasować ten czas do swoich upodobań. Dlatego warto samemu ustalić określony czas odparowywania i ewentualnie korygować go w zależności od rodzaju owoców, które chcemy przetworzyć.


Janginizacja krok po kroku

Przygotowanie przetworów tą metodą jest banalnie proste:

  • Owoce umyj pod zimną wodą
  • Pokrój je na małe kawałki.
  • Włóż do garnka z podwójnym dnem i rozgnieć je widelcem, jeśli owoce są miękkie.
  • Dodaj sól i gotuj na małym ogniu przez około godzinę, w zależności od tego jak wodniste są owoce. 
  • Raz na jakiś czas owoce zamieszaj, aby się nie przypaliły.
  • Gorące owoce przełóż do czystych i wyparzonych słoików. 
  • Słoiki pasteryzuj przez 15 minut od momentu zagotowania się wody. 
  • Po tym czasie wyjmij je z garnka, dokręć i na koniec ustaw do góry nogami, aż do całkowitego wystudzenia. Pamiętaj aby sprawdzić, czy wieczka słoików są wklęsłe.


śliwki w słoiku bez cukru janginizacja


Komentarze