Kiełbasa wieprzowa parzona

Chyba niego nie muszę przekonywać, że domowa kiełbasa, to super produkt, który bez problemu możemy przygotować sami. Do zrobienia tej kiełbasy wieprzowej parzonej nie potrzebujemy ani wędzarni, ani piekarnika, ani szynkowara. Wystarczy tylko garnek i osłonka białkowa, którą bez problemu kupimy w sieci.

Tym razem przygotowałam kiełbasę bez użycia peklosoli, ponieważ przewidziałam ją do szybkiego jedzenia. Przez to też kiełbasa jest blada, a nie różowa. Jeśli chcesz możesz użyć peklosoli. Na moich kanałach w mediach społecznościowych zawsze toczą się burzliwe dyskusje odnośnie szkodliwego działania azotynu sodu na nasz organizm. Według mnie, peklosól stosowana w odpowiednich proporcjach nie zaszkodzi, wręcz odwrotnie, uchroni nas przed niezabezpieczonym bakteriologicznie mięsem.

Oczywiście zostawiam Ci wybór, niech każdy decyduje sam za siebie.

Filmik z przepisem krok po kroku

Filmik, w którym jest dokładny przepis, jak przygotować tę parzoną kiełbasę znajdziesz na moim Instagramie. Aby go obejrzeć kliknij w link poniżej:

https://www.instagram.com/p/DGgNi3poKOe/

Przepisy na domowe wędliny na blogu

Na moim blogu znajdziesz także inne pyszne przepisy na na domowe wędliny i mięsa do kanapek. Jeśli chcesz przejść do wybranego przez Ciebie przepisu, kliknij w któryś z linków poniżej:

Więcej inspiracji na moim Instagramie

Po więcej przepisów, kulinarnych ciekawostek i nie tylko zapraszam Cię na mój profil na Instagramie → https://www.instagram.com/kulinarne_przygody_gatity/. Zaobserwuj moje konto i zostań ze mną na dłużej, będzie mi miło.

Kiełbasa wieprzowa parzona

Proporcje na 2 kiełbasy

Czas przygotowania: 90 minut + czas oczekiwania

Składniki:

1000 g szynki wieprzowej
1000 g chudego boczku
38 g soli kamiennej
7 g mielonego czarnego pieprzu
6 g mielonego czosnku
1 łyżeczka kminku
100 ml zimnej wody
2 x po 55 cm osłonki białkowej fi 60 mm
sznurek bawełniany

Wykonanie

Szynkę pokrój w kostkę ok. 1 x 1 cm. i włóż do miski.
Boczek zmiel w maszynce do mielenia na sitku 8 mm. i włóż do drugiej miski.
Do każdej z misek wsyp po kolei wszystkie przyprawy i wlej wodę.
Wymieszaj mięso, przykryj folią spożywczą lub przykrywką i wstaw na 24 godziny do lodówki.
Osłonki potnij na 2 kawałki o dł. 55 cm.
Namocz je w wodzie, wystarczy 15 minut.
Mięso przełóż do jednej miski i bardzo dokładnie je wymieszaj. Musi być mocno kleiste. Ja mieszam mięso przy pomocy robota.
Końcówkę osłonki mocno zwiąż z jednej strony sznurkiem.
Nadziewaj osłonki ściśle mięsem, nie powinno w nich zostać powietrze.
Zanim zawiążesz drugą końcówkę osłonki, włóż do środka termometr lub termosondę. Mocno zwiąż.
Kiełbasy włóż do garnka, wlej wodę, tak, żeby mięso było nią przykryte.
Do garnka włóż termometr i doprowadź wodę to temperatury 80 stopni Celsjusza.
Parz mięso w tej temperaturze, aż do osiągniecia wewnątrz kiełbasy 68 stopni Celsjusza. Trwa to koło 35 minut.
Po tym czasie wyjmij kiełbasę z wody, gdy przestygnie wyjmij z niej termosondę.
Włóż do lodówki na kilka godzin.